STRAŻAK KUJAW I POMORZA | Galeria kandydatów - strażacy zawodowi PSP
st. str. Jacek Gmurczyk
st. str. Jacek Gmurczyk,
Młodszy ratownik- kierowca, JRG 2 Inowrocław
Jak długo pracuje już Pan w straży pożarnej?
Służbę w zawodowej straży pożarnej rozpocząłem dwa i pół roku temu. Wcześniej przez dwa lata służyłem w Ochotniczej Straży Pożarnej w Dobrczu.
Skąd wziął się pomysł, żeby wstąpić do PSP?
Bycie strażakiem to rodzinna tradycja zaszczepiona przez ojca. Służył on w straży pożarnej w Bydgoszczy, a obecnie jest emerytem.
Pamięta Pan pierwszą akcję, w której wziął Pan udział?
Pierwsza akcja, w której uczestniczyłem była raczej spokojna. Zostaliśmy wezwani do otwarcia mieszkania. Za to druga na pewno była już trudniejsza. Był to wyjazd do wypadku samochodowego. Życie straciła tam jedna osoba.
Która akcja była dla Pana najtrudniejsza?
Nie ma takiej jednej, która utkwiłaby w pamięci szczególnie. Ale do trudnych akcji zaliczam pożary budynków mieszkalnych.
Proszę opowiedzieć jakąś zabawną historię, która przydarzyła się Panu w pracy.
Śmieszne zdarzenie? Owszem, podczas służby robimy sobie z kolegami jakieś dowcipy, ale gdy idzie o akcje, to wszystkie traktuje bardzo poważnie.
Czy każdy nadaje się do bycia strażakiem?
Raczej nie? Marzenia o wykonywaniu tego zawody szybko weryfikuje życie i służba.
Jak spędza Pan wolny czas po pracy?
Uprawiam wyczynowo jazdę na rowerze górskim. Gdzie? Oczywiście w górach. Na co dzień, jako mieszkaniec Bydgoszczy, trenuję w okolicach Koronowa.