MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Były wiceminister edukacji Mirosław Orzechowski pijany za kierownicą. Już usłyszał zarzuty

TVN24, (w)
Mirosław Orzechowski
Mirosław Orzechowski fot. archiwum
Były wiceminister edukacji, prezes Ligi Polskich Rodzin Mirosław Orzechowski prowadził samochód pod wpływem alkoholu. Miał ponad 2 promile alkoholu.

Według relacji świadków były poseł próbował zaparkować samochód. Podczas manewrowania uszkodził jednak dwa inne auta. Gdy na miejsce przyjechali policjanci okazało się, że Orzechowski ma ponad dwa promile alkoholu we krwi. Mirosław Orzechowski usłyszał już zarzuty kierowania samochodem pod wpływem alkoholu.

Grozi za to kara do dwóch lat pozbawienia wolności.

52-letni polityk nie przyznaje się do winy. Policjantom miał tłumaczyć, że do auta w ogóle nie wsiadał a na parkingu przebywał dlatego, bo chciał wyciągnąć pieniądze z pobliskiego bankomatu.

Rezygnuje z funkcji

Mirosław Orzechowski w piątek zrezygnował ze stanowiska prezesa Ligi Polskich Rodzin.

Orzechowski pisze na swoim blogu:

Nie jeżdżę samochodem po alkoholu
Wczoraj późnym popołudniem, piliśmy czerwone wytrawne wino. Kiedy robiło się późno i nadszedł czas by wrócić do domu, poszedłem do bankomatu wypłacić pieniądze na taksówkę. Wracając, za blokiem gdzie parkowałem dzień wcześniej samochód spotkałem rozentuzjazmowanego dość młodego człowieka, który powiadomił mnie, że wezwał Policję, bo mój samochód miał zadrapać drzwi jego luksusowego Audi. Nie pomogły tłumaczenia; przyjechała Policja i dokonała stosownych czynności.
W wydychanym powietrzu miałem 0.97 mg alkoholu na stosowną jednostkę miary. Policjanci spisali moje dane i dokonali ponownych pomiarów, które wykazały szybki spadek alkoholu w wydychanym powietrzu. Zostałem odwieziony do domu. Samochód został w tym samym miejscu gdzie stał. Bez mojego udziału dokonano oceny drobnych otarć zderzaka, tak drobnych że możliwych do wykonania choćby akcesoriami, jakie kobiety noszą w podręcznych kosmetyczkach. Nigdy w tym miejscu otarć nie było i z pewnością nie powstały z powodu mojego użytkowania.
Drodzy Czytelnicy mojego błoga, Przyjaciele i Przeciwnicy.
Nie jechałem samochodem po pijanemu wbrew temu co twierdzą media. Sprawa zostanie wyjaśniona przez Sąd. Jestem przekonany, że dowiodę swojej niewinności. Zbyt wiele jest w tej sprawie znaków zapytania, zbyt dużo okoliczności składa się na próbę zdyskredytowania mojej osoby.
Dlatego do rozstrzygnięcia sprawy przez Sąd, na ręce Przewodniczącej Rady Politycznej LPR składam rezygnację z funkcji prezesa.


Mirosław O. znany jest ze swoich kontrowersyjnych poglądów. Publicznie negował m.in. prawdziwość teorii Darwina.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska