Szpital we Włocławku czekają zmiany. Są konieczne

Plany dyrekcji Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Włocławku są ambitne! Mieszczą się w nich zarówno remonty, jak i budowa nowych obiektów. I nie są to tylko plany na papierze. Bo konkretów nie brakuje.

Ogłoszony już został przetarg na remont szpitalnego pawilonu nr 5! To budynek, w którym mieści się oddział neurologiczny i zakład rehabilitacji. A wcześniej był także ulokowany oddział wewnętrzny, który został przeniesiony do pawilonu 13.

- Pierwsze oferty już wpłynęły - mówi Krzysztof Malatyński, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Włocławku. - To będzie inwestycja spółki Kujawsko-Pomorskie Inwestycje Medyczne. System realizacji to "Zaprojektuj i wybuduj".

Przeczytaj także: To już koniec z wożeniem pacjentów. Włocławski szpital doczeka się wreszcie rezonansu magnetycznego
Po remoncie w pawilonie nr 5 pozostanie tylko neurologia. Znajdzie się w nim także sala udarowa. Poza neurologią po remoncie w tym budynku ulokowany zostanie także oddział okulistyczny z dwiema salami operacyjnymi na pierwszym piętrze.

Jak wykorzystane zostaną dotychczas zajmowane przez okulistykę pomieszczenia? Będą tam rotacyjnie umieszczane oddziały wyprowadzane z budynków przeznaczonych do remontu.

Kolejna inwestycja związana jest z zakupem rezonansu magnetycznego dla szpitala. Chodzi o przygotowanie pomieszczenia. Rezonans ma się znaleźć w części piwnicznej budynku, w którym jest ulokowany Szpitalny Oddział Ratunkowy. Kiedy zakup stanie się faktem? - Do połowy marca potrwa jeszcze składanie ofert - mówi dyrektor Malatyński. - Chcemy, żeby w tym roku to urządzenie było na wyposażeniu szpitala.

W trakcie przygotowania jest także koncepcja budowy kolejnego pawilonu szpitalnego, pod kątem umieszczenia w nim m.in. oddziałów zabiegowych, takich jak chirurgia, ortopedia, urologia, 7-salowego bloku operacyjnego, intensywnej terapii, zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Ma być tam też sterylizacja centralna, apteka i administracja.

W starszej części szpitala pozostaną oddziały zachowawcze, które nie wymagają tak dużych nakładów, jakich wymagałyby oddziały zabiegowe.