Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świątynia katolicka legła w gruzach, czyli jak zburzono kościół pw. św. Ignacego Loyoli w Bydgoszczy [zdjęcia]

Hanka Sowińska [email protected] tel. 52 326 31 33
26 lutego, po zainstalowaniu drewnianych podpór i ich podpaleniu, runął fronton i ściany boczne. Gruz wypełnił rynek.
26 lutego, po zainstalowaniu drewnianych podpór i ich podpaleniu, runął fronton i ściany boczne. Gruz wypełnił rynek. Zbiory Tadeusza Wilczarskiego
Barbarzyńską decyzję o zburzeniu kościoła pojezuickiego podjął burmistrz Werner Kampe. Rozbiórkę rozpoczęto 18 stycznia 1940 r.
Gmach świątyni już bez obu wież i sąsiadujących z nią kamienic, które rozebrano w piewszej kolejności
Gmach świątyni już bez obu wież i sąsiadujących z nią kamienic, które rozebrano w piewszej kolejności Zbiory Tadeusza Wilczarskiego

Gmach świątyni już bez obu wież i sąsiadujących z nią kamienic, które rozebrano w piewszej kolejności
(fot. Zbiory Tadeusza Wilczarskiego)

Niemiecka prasa informowała o zburzeniu kościoła przez brytyjskich lotników. A przyjezdnych okupanci przekonywali, że to dzieło Anglików!

Zdjęcia pokazywane w niemieckiej prasie miały być dowodem bestialstwa lotników angielskich, którzy nie potrafili uszanować katolickiej świątyni!

Przeczytaj także;Ludzie chcą, żeby kościół ich wabił

Chciałoby się powiedzieć - nie takie propagandowe kłamstwa mieli Niemcy na sumieniu...

Oficjalnie powodem rozebrania kościoła pw. św. Ignacego Loyoli i sąsiadujących z nim czterech kamienic były plany poszerzenia Starego Rynku (okupanci nadali mu nazwę General von Kluge-platz). Chodziło o stworzenie miejsca, na którym mogłyby odbywać się wojskowe parady i manifestacje.

Aby uczestniczący w nich żołnierze i ludność cywilna mogli opuścić rynek jak najszybciej, okupacyjne władze zdecydowały o wyburzeniu wschodniej pierzei rynku i ulicy Mostowej oraz kamienicy przylegającej do Brdy (mieściła się tam kawiarnia "Bristol" i kino "Lido").

26 lutego, po zainstalowaniu drewnianych podpór i ich podpaleniu, runął fronton i ściany boczne. Gruz wypełnił rynek.
26 lutego, po zainstalowaniu drewnianych podpór i ich podpaleniu, runął fronton i ściany boczne. Gruz wypełnił rynek. Zbiory Tadeusza Wilczarskiego

26 lutego, po zainstalowaniu drewnianych podpór i ich podpaleniu, runął fronton i ściany boczne. Gruz wypełnił rynek.
(fot. Zbiory Tadeusza Wilczarskiego)

Były też plany budowy nowego ratusza, następnie dobudowania skrzydła do gmachu b. kolegium jezuickiego. Nic z tego nie wyszło. Poza tym, że rynek i ulicę Mostową okaleczono.

Decyzję Niemców o zburzeniu świątyni przyspieszyła reakcja bydgoszczan na wieść o "nieusuwalnym śladzie dłoni na murze".

Nad gruzami górował wielki  kamienny ołtarz  główny
Nad gruzami górował wielki kamienny ołtarz główny Zbiory Tadeusza Wilczarskiego

Nad gruzami górował wielki kamienny ołtarz główny
(fot. Zbiory Tadeusza Wilczarskiego)

Przypomnijmy. 9 i 10 września 1939 r. pod murami kościoła i sąsiadującego z nim gmachem Muzeum Miejskiego rozegrał się dramat. W sobotę i niedzielę Niemcy rozstrzelali kilkudziesięciu bydgoszczan, wśród których byli także duchowni. Upadając jeden z księży oparł się o ścianę i zostawił ślad dłoni na murze. Wiesław Trzeciakowski, autor książki "Śmierć w Bydgoszczy 1939-1945" (drugie wydanie ukazało się w 2012 r.) wymienia nazwisko ks. dr. Stanisława Wiórka, który miał pozostawić niezwykły odcisk.

Po ostatniej mszy, którą odprawiono 8 stycznia 1940 r. Najświętszy Sakrament przeniesiono do kościoła farnego. Tam również trafiły ołtarze boczne: Najświętszego Serca Pana Jezusa i Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny (z obrazem M. A. Piotrowskiego). Z kolei do kościoła św. Wincentego a'Paulo przeniesiono ołtarze św. Wojciecha i św. Józefa oraz tabernakulum.

Rozbiórką świątyni miała zająć się firma budowlana (do czterech zakładów poszły informacje o złożeniu ofert). Zgłosiła się tylko jedna - Richarda Mielkiego. Bezrobotnych Polaków, zatrudnionych do burzenia kościoła, opłacać miał Zarząd Miasta. Prace trwały kilka miesięcy i ostatecznie zakończyły się w październiku 1940 r.

Wiadomości z Bydgoszczy

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska