Wydatki 2013. Rachunki i opłaty pochłaniają prawie 21 proc. naszych pieniędzy

W porównaniu do reszty kraju, mieszkańcy województwa kujawsko-pomorskiego zarabiają mniej, a miesięczny dochód na jedną osobę wynosi 1169,40 zł. Tymczasem średnia krajowa to prawie 1300 zł. Bydgoski Urząd Statystyczny opublikował dane dotyczące wydatków za zeszły rok. 

Aż 25,9 proc. naszego domowego budżetu przeznaczamy na jedzenie i napoje bezalkoholowe.- Średnio na miesiąc kosztują nas około 257,66 zł na osobę - mówi Wioletta Zwara, dyrektor Urzędu Statystycznego. - Natomiast tysiąc zł wydajemy na zakup towarów i usług.

Rachunki i opłaty pochłaniają prawie 21 proc.  wszystkich naszych pieniędzy. - Miesięcznie na życie ucieka nam około 2 tys. zł, ale w tym są także kosmetyki - mówi Małgorzata Worek, która mieszka z mężem i córką w Bydgoszczy. - Ostatnio prawie nigdzie nie wychodzimy,  a większość domowego budżetu wydajemy na remont domu.

Jak wynika z badań urzędu, w zeszłym roku wzrosła sprzedaż cukru, ryb, mleka, pieczywa i mięsa. Natomiast kupowaliśmy mniej warzyw, w szczególności ziemniaków, masła i serów. Lekarstwa kosztują nas średnio 50 zł na miesiąc, natomiast koszty związane z transportem to 102 zł na osobę.

W porównaniu do reszty kraju w Kujawsko-Pomorskiem jest wciąż mniej komputerów z dostępem do internetu i zmywarek. Spadła również sprzedaż telewizorów, kin domowych i odtwarzaczy DVD. Natomiast kupiliśmy więcej zamrażarek. - Z takich większych wydatków, to w zeszłym roku sprawiliśmy sobie telewizor do pokoju córki i pralkę, ponieważ nasza po ponad 10 latach odmówiła posłuszeństwa - opowiada Worek.  

Średnio na rekreację i kulturę każdy z nas wydaje 70 zł miesięcznie. - W ostatnim czasie zauważyliśmy, że zwiększyło się zainteresowanie naszym repertuarem - ocenia Remigiusz Zawadzki, kierownik pracowni kina i filmu Miejskiego Centrum Kultury w Bydgoszczy. - Na pewno wpływ mają na to ceny biletów, które są niższe niż w kinach komercyjnych. Dużym zainteresowaniem cieszą się m.in. seanse dla seniorów.

Najwięcej widzów obejrzało w tym roku "Miasto 44". - Dużą frekwencję miała również druga polska produkcja "Bogowie" - dodaje Zawadzki.- Na różnego rodzaju wyjścia przeznaczam około 300 zł miesięcznie - opowiada Emilia Kępińska. - Ostatnio tak się zdarzyło, że byłam w kinie trzy weekendy pod rząd, ale to z powodu dobrych filmów, które grali.

Mieszkańcy Torunia udowadniają, że najbardziej lubią spędzać wolny czas w teatrze. - Od dwóch lat zainteresowanie spektaklami jest u nas na takim samym, wysokim poziomie - tłumaczy Agnieszka Warczachowska, kierownik biura obsługi widzów Teatru im. Wilama Horzycy w Toruniu. - Mamy trzy sceny i niemal za każdym razem są wypełnione w ponad 90 proc. 

W porównaniu do innych województw mniej jadamy w restauracjach i rzadziej odwiedzamy hotele. Przeciętny mieszkaniec naszego województwa wydaje 30 zł miesięcznie na takie wyjścia. - Zdarza się, że stołujemy się na mieście nawet kilka razy w tygodniu, ponieważ uwielbiamy kuchnię meksykańską - opowiada Aleksandra Glabas, która razem z partnerem wynajmuje mieszkanie w Bydgoszczy. - Miesięcznie kosztuje nas to aż od 400 do 500 zł. Często zamawiamy jedzenie do domu, a wszystkie wydatki wynoszą nas 3,5 tys. zł.