Rozmawialiśmy o tym wczoraj wieczorem z Krzysztofem Kopiszką, naczelnikiem wydziału spraw obywatelskich w nakielskim ratuszu, który jest także zastępcą szefa gminnego zespołu reagowania.
- Noteć nie jest bagrowana od lat, bobry robią swoje i nikt nawet nie usuwa powalonych przez nie drzew. To jest przyczyną obecnej sytuacji. 2-3 dni temu wszystko było jeszcze pod kontrolą. Ale podniósł się znacząco poziom wody, więc musieliśmy podjąć kolejne działania. W Występie znowu pogłębiamy przepust w grobli przy stawach, by jak najwięcej wody spłynęło z miejsc zagrażających domostwom usytuowanym w tej wsi przy ulicy Wiejskiej. To powoduje większy przepływ wody. Wczoraj przed godziną 14 wjechał tam ciężki sprzęt na gąsienicach, zamiast lekkich koparek. Trwa też czyszczenie rowów wzdłuż wspomnianych stawów.
- Mamy nadzieję, że te działania uchronią mieszkańców ulicy Wiejskiej - powiedział Krzysztof Kopiszka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat
- Ile dać na komunię? Roksana Węgiel komentuje. Wspomniała o kopertach pieniędzy