W Kijewie Królewskim rosną nowe szkolne mury

Budynek wymagał pilnego remontu. Uczyli się w nim najmłodsi uczniowie, z klas 1-3, znajdował się tam też gabinet logopedyczny.
- Dostaliśmy nakaz od Starostwa Powiatowego w Chełm-nie, aby pilnie wykonać remont budynku, bo stan techniczny grozi nawet zawale- niem - mówiła już w marcu Dorota Szlosek, dyrektor szkoły.

W związku z zagrożeniem od razu rozpoczęto planowanie remontu. - Nie mogliśmy ryzykować, bo walił się strop - przyznaje Mieczysław Misiaszek, wójt gminy Kijewo Królewskie. -Robotnicy pracują tam od kilku tygodni. Rozebrany został dach, położona będzie jego nowa konstrukcja. Wyburzone zostały niektóre ściany, budynek zostanie ocieplony, będzie miał odnowione łazienki, nowe drzwi i okna oraz elewację zewnętrzną. Nie zabraknie pomieszczenia dla nauczycieli. Praktycznie to jak budowanie od nowa. Po remoncie mają mieścić się tutaj zerówki.

Wójt przyznaje, że przy realizacji inwestycji nie obyło się bez problemów.
- Przetarg wygrała firma z Brodnicy, która przedstawiła najkorzystniejszą ofertę deklarując wykonanie prac ze ponad 70 tysięcy złotych - informuje Mieczysław Misiaszek. - Okazało się jednak, że robotnicy sami nie są w stanie przeprowadzić modernizacji. Zlecono więc roboty podwykonawcy, u którego prace przebiegają bez zarzutu.

Pawilon ma zostać oddany do 15 października.
- W przyszłości chcielibyśmy wzdłuż tego budynku dobudować jeszcze trzy klasy - zdradza wójt.