MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tylko u nas odkrywca piramid w Bośni opowiada o ich sekretach. Co kryje labirynt w Visoko? [wideo, zdjęcia]

Maciej Myga
Piramidy w Visoko
Piramidy w Visoko Fundacja Bośniackiej Piramidy Słońca
Kiedy w 2005 roku dr Semir "Sam" Osmanagic oznajmił, że odkrył najstarszą i największą piramidę na świecie jedni okrzyknęli go szarlatanem, a inni odkrywcą na miarę XXI wieku.

Olśnienie w Visoko

W kwietniu 2005 roku Osmanagic, mieszkający w Teksasie Bośniak, specjalista od obróbki metali i archeolog amator, odwiedził miejscowości Visoko, 20 mil na północny zachód od Sarajewa, stolicy Bośni i Hercegowiny. Jego uwagę przykuły dwa wzgórza, od tysięcy lat uznawane przez miejscowych za naturalne.

Zastanawiające było podobieństwo do piramid, podobna orientacja wzgórz porośniętych roślinnością i obsypanych ziemią. Pierwsze odkrycia utwierdziły archeologa, że to nie dzieło natury, a człowieka. Zdaniem Osmanagica bośniackie piramidy mogły mieć nawet 20 tysięcy lat. Hipoteza obalała dotychczasową "oficjalną" wiedzę naukowców z całego świata, głównie egiptologów, którzy za najstarsze na świecie uznawali piramidy egipskie.

Pięć piramid i tajemniczy podziemny labirynt

Pierwsze badania rozpoczęto już w 2005 roku. Finansowane były z kieszeni doktora Sama i sponsorów. Wykonano wiercenia rdzeniowe i analizy geomorfologiczne. Wyniki przekonały Osmanagica, że odkrył pierwsze europejskie piramidy.

Wkrótce naukowiec (jest też rezydentem zagranicznym Rosyjskiej Akademii Nauk Przyrodniczych oraz profesorem antropologii na Uniwersytecie Amerykańskim w Bośni i Hercegowinie) założył Fundację Bośniackiej Piramidy Słońca, skupiającą badaczy z całego świata. Według Osmanagica jest to obecnie największy na świecie interdyscyplinarny projekt archeologiczny na świecie.

Co odkryli archeolodzy? Twierdzą, że bośniacka Dolina Piramid składa się z pięciu struktur, nazwanych podobnie, jak azteckie, piramidami Słońca i Księżyca oraz Smoka, Matki Ziemi i Miłości. Zlokalizowali też ogromny podziemny labirynt korytarzy, w których znaleźli artefakty i nieodszyfrowane dotąd inskrypcje. Piramida Słońca ma ponad 220 metrów, co oznacza, że jest o 73 metry wyższa, niż Wielka Piramida w Egipcie. Ekspertyza bośniackiego Instytutu Geodezji potwierdzają, że jeden z jej boków jest precyzyjnie zorientowany na północ. Margines błędu to 0 stopni, 0 minut, 12 sekund. Przypomnijmy, że boki piramidy Cheopsa skierowane są dokładnie w kierunku północy, południa, wschodu i zachodu, a margines błędu wynosi zaledwie 0,015 proc.

Słup energii i beton sprzed 10 tysięcy lat

Piramida Słońca z Visoko jest otoczona prostokątnymi bloczkami betonowymi. Ciekawe są właściwości tego materiału - jest on ekstremalnie twardy. Zdaniem ekspertów z instytutów we Włoszech, Francji i Bośni przewyższają one współczesne materiały. Mają np. tylko jednoprocentową chłonność i są niezwykle twarde.
Gleba ze środka piramid ma, według Państwowego Instytutu Agro-gleboznawstwa w Bośni, około 12 tysięcy lat. Badania radiowęglowe płyt z tarasu przed piramidą Księżyca, przeprowadzone przez Instytut Fizyki Politechniki Śląskiej z Gliwic, potwierdzają, że został ona około 10.350 lat temu (margines błędu to 50 lat).

Pod Doliną Piramid biegnie sieć podziemnych tuneli. Archeolodzy z Visoko twierdzą, że liczy około 10 kilometrów. Odkryto w nim strukturę ceramiczną o wadze około 8 ton. Blok ceramiczny, najpewniej wykonany przez człowieka, znaleziono też w jednej z piramid. Ma one zagadkowe właściwości. W 2010 roku anomalia pola elektromagnetycznego badała grupa fizyków. U stóp podstaw nie znaleźli oni zmian, ale na jej szczycie wykryli snop energetyczny o grubości 4 metrów i częstotliwości 28 kHz, który badali przez trzy doby. Okazało się, że jego siła nie ulegała w tym czasie zmianom i wahaniom. Naukowcy twierdzą, że ultradźwięki nie mogą powstawać w naturalny sposób. Być może wytwarzają je ceramiczne bloki.

Prześwietlenie ich radarem geologicznym wykazało, że składają się z dwóch części - wewnętrznej, którą wypalano jako pierwszą, a później okrywano grubą warstwą gliny i ponownie wypalano. W środku jednego z bloków znajduje się też owalny przedmiot o nieznanym przeznaczeniu. Ma on około 30 centymetrów długości 20 cm szerokości.

Regenerują i odmładzają?

Na tym nie kończy się lista cudów archeologii bośniackiej. W sąsiedztwie piramid jest kopiec o wysokości 61 metrów i prawdopodobnie jest najwyższym kopcem na świecie. Jego konkurent - kopiec w Sillbury Hill w południowej Anglii, który ma około 4,5 tys. lat, ma 60 metrów wysokości. Składa się z on z dwóch warstw - megalitycznych tarasów glinianych i sztucznych warstw betonu.

Na podstawie niezależnych badań, Osmanagic doszedł do wniosku, że piramidy i podziemny labirynt spełniają rolę "pomieszczeń leczniczych". W jego komorach poziom jonizacji jest 43 razy wyższy, niż na zewnątrz, sprzyja więc odmładzaniu i regeneracji organizmu

Wykopaliskom w Visoko sprzyja administracja Bośni i Hercegowiny. Zwłaszcza, że region ten odwiedziło od 2005 do 2011 roku pół miliona turystów, spragnionych nowych wrażeń.

Hawass się śmieje

Odkrycia Sama Osmanagica spotykają się z ciągłą krytyką środowisk naukowych. Swój głos w sprawie zajął nawet Zahi Hawass, były szef egipskiej Najwyższej Rady Starożytności, dla którego Bośniak jest szarlatanem, manipulującym faktami i negującym osiągnięcia światowej archeologii. Akademiccy praktycy podkreślają, że wykopaliska w Visoko prowadzą głównie niedoświadczeni ochotnicy, a sposób ich działania urąga wszelkim zasadom. Dodatkowo "zawodowcy" przypominają, że na wzgórzu Visočica istniała osada Ilirów, a później obóz rzymski i średniowieczny zamek, więc odkrycia Osmanagica mogą być jedynie pozostałościami po nich. - Żadna piramida nigdy nie została odkryta w Europie i nie ma żadnych historycznych podstaw, aby twierdzić, że jakiekolwiek mogły powstać - mówił profesor Anthony Harding z European Association of Archaeologists, który osobiście przyjechał do Visoko. Jego zdaniem piramida Słońca powstała w sposób naturalny i jest li i jedynie nietypowym wzgórzem.

Nie pomaga sobie też sam odkrywca, zafascynowany kulturą Majów. W książce "The World of the Maya" wysuwa on bowiem pseudonaukowe hipotezy, domniemając, że piramidy Majów mogą mieć związek z mitycznymi Atlantydą i Lemurią i są w rzeczywistości bramami do innych wymiarów.

Turecka świątynia i podwodne monumenty w Japonii

Mimo to odkrycia ostatnich trzech dekad, trudno wytłumaczalne dla zwolenników skostniałych już nieco tez klasycznej archeologii, mogą przemawiać na korzyść wizji Semira Osmanagica. Mowa tu m.in. o Gobekli Tepe - starszym do Stonehenge kompleksie świątynnym w Turcji, liczącym sobie około 12 tys. lat czy monumentach Yonaguni, zwanych też piramidami Yonaguni, podwodnymi strukturami, odkrytymi obok wyspy Yonaguni w archipelagu Riukiu należącym do japońskiej prefektury Okinawa. Układ skał, kształty przypominające rzeźby głów czy schody od lat intrygują badaczy, którzy jednak nie znają odpowiedzi na pytanie, kto i kiedy mógł je wykuć w kamieniu. Nawet sama teoria europejskich piramid zaczyna nabierać nowego znaczenia. Oto serwis internetowy "pravda.ru" poinformował, że na Ukrainie znaleziono struktury sprzed 5 tys. lat, stworzone przez zaawansowaną cywilizację.

Wywiad z dr Semirem Osmanagicem

Gazeta Pomorska: - Czy prace archeologiczne w Visoko będą kontynuowane?
Semir Osmanagic: - "Bośniackie Piramidy" to największy i najbardziej aktywny projekt na świecie. Od 2005 do 2011 roku spędziliśmy ponad 250 tysięcy godzin na kopaniu, testowaniu próbek i innych badaniach. Zorganizowaliśmy Międzynarodowy obóz letni dla wolontariuszy, który w 2010 i 2011 roku przyciągnął setki ochotników z ponad trzydziestu krajów i sześciu kontynentów. Tegoroczny "Summer Camp" potrwa do 9 września. Zimą chcemy wznowić prace w podziemnym labiryncie, oczyszczając prehistoryczne tunele i komory. To unikalne w skali światowej działania. Jesteśmy otwarci dla wszystkich, a ludzie mają okazję stać się częścią historii. Liczymy na stałą interakcję pomiędzy badaczami, mediami i turystami. Wszystkich, którzy chcieliby do nas dołączyć, zachęcam do wypełnienia aplikacji na stronie www.bosnianpyramidofthesun.com.

GP: - Jakie są nowe odkrycia? Co znajdujecie w tunelach?
- Odkrycie piramid bośniackich na zawsze zmienia sposób postrzegania naszej starożytnej historii. "Pomorska" w swoim artykule napisała sporo na temat dotychczasowych odkryć. Dodam, że dzięki międzynarodowemu zespołowi fizyków i inżynierów elektrycznych wykryliśmy i mierzone zjawiska elektromagnetyczne, ultradźwięki oraz infradźwięki na szczycie piramidy i w podziemnych tunelach. Zjawiska te mają sztuczne źródło. Piramida działa jako wzmacniacz wielkiej energii, jest nadajnikiem i odbiornikiem. To jest rewolucja w nauce o piramidach, a właściwie nowa, jeszcze nie ustanowiona, sprecyzowana dyscyplina naukowa.

GP: - W okolicach Visoko znalazł pan także kamienne, regularne kule. Jakie są hipotezy ich dotyczące?
- Badam zjawisko kamiennych kul na całym świecie. Można je znaleźć w południowej części Kostaryki (granodioryt), Isla del Cano na Pacyfiku (cocina, rodzaj piaskowca), na Wyspie Wielkanocnej (wulkaniczny kamień), zachodnim Meksyku (wulkaniczny kamień), Rosji, Nowej Zelandii i w wielu innych miejscach. Nasz "Park Archeologiczny: Bośniacki Piramida Słońca" kataloguje kule z Bośni znalezione 20 różnych miejscach. Zostały one ukształtowane z granitu i materiałów wulkanicznych oraz z piaskowca i niektórych dodatków, poprawiających ich dotychczasowe właściwości. Kule mają znakomite właściwości energetyczne. Moim zdaniem istnieje korelacja pomiędzy ich geometrycznym kształtem a miejscami silnej energii na świecie.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska