Donald Trump u progu swojej prezydentury zapowiedział wyjście z porozumienia paryskiego i poluzował ograniczenia dotyczące toksycznego zanieczyszczenia powietrza, cofnął prawo zapewniące większą ochronę czystej wody i usunął zmiany klimatyczne z listy zagrożeń bezpieczeńśtwa narodowego. Nie przeszkodziło mu to jednak nazwać się "prezydentem nr 1 w sprawach środowiska" - informuje Onet.
Trump nie wierzy w to, że zmiany klimatyczne są spowodowane przez działalność człowieka. A nawracające katastrofy klimatyczne? Po prostu się zdarzają.
Brak wiary sprowadza się do osłabiania wypracowanych rozwiązań klimatycznych.
Joe Biden z kolei zapowiada powrót do polityki klimatycznej. Filozofia byłego wiceprezydenta jest prosta - rezygnacja z użytkowania paliw kopalnianych, szczelinowania i zmniejszenie wydobycia gazów nie musi wiązać się ze stratą miejsc pracy. Branża związana z "zieloną energią" może zapewnić szerokie zatrudnienie. - wskazuje Onet.
Co jest dla Bidena kluczem? Ożywienie gospodarki w bardzo świadomy i zorganizowany sposób w następstwie kryzysu związanego z koronawirusem. Demokrata chce skupić się na poprawie krajowej infrastruktury, podkreślając istotę znacznego ograniczenia emisji paliw i gazów cieplarnianych. Jednocześnie potępił to jak Donald Trump traktuje kwestie klimatyczne.
Źródło: Onet.pl.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat