Dramat pod Toruniem. Stanisław K. wykorzystywał seksualnie dziewczynki z rodziny. Prokurator: za niska kara!

71-letni obecnie Stanisław K. krzywdził dwie dziewczynki z własnej rodziny. Dramat rozgrywał się na terenie małej wsi, w jednej z gmin powiatu toruńskiego (nazwy do wiadomości red.). Mężczyzna zmuszał dzieci do poddawania się tak zwanym innym czynnościom seksualnym - ustaliła najpierw Prokuratura Rejonowa Toruń Wschód, a następnie - w toku procesu - sąd.

Proces Stanisława K. właśnie się zakończył. Sąd Okręgowy w Toruniu ogłosił wyrok: "winny zarzucanych mu czynów". Ale zgody na to orzeczenie nie ma. -Nie kwestionujemy ustaleń faktycznych sądu. Nie możemy jednak zgodzić się jednak z wymiarem kary. Jest zdecydowanie zbyt łagodna. Będziemy apelować - zapowiada prokurator rejonowy Przemysław Oskroba.

Ta wieś liczy sobie około 300 mieszkańców. Sama gmina natomiast należy do tych uboższych wchodzących w skład powiatu toruńskiego. To tutaj żyli blisko siebie Stanisław K. i krzywdzone przez niego dziewczynki z rodziny.

Jak ustalono, mający obecnie 71 lat Stanisław K. seksualnie wykorzystywał te dzieci (ofiary miały wtedy mniej niż 15 lat) na przestrzeni kilku lat. Były to okresy: od lata 2015 do maja 2016 roku, od 2014 do 2016 roku oraz od maja 2016 do lutego 2018 roku.

Na dziewczynkach sprawca wymuszał tzw. inne czynności seksualne. Było mu tym łatwiej działać, że dzieci były od niego zależne i nie znalazł się w otoczeniu w opisywanych okresach nikt, kto zareagowałby na sygnały dramatu.

Krzywda dziewczynek po czasie, ale jednak wyszła na jaw i stała się przedmiotem prokuratorskiego śledztwa. To skończyło się aktem oskarżenia przeciwko Stanisławowi K. Stanął przed sądem oskarżony z art. 197 par. 3 pkt. 3 Kodeksu karnego (wymuszanie innych czynności seksualnych na krewnych). To przestępstwo, za które w świetle obecnych przepisów grozi kara od 3 do 20 lat więzienia.

Dodajmy, że ani na etapie śledztwa, ani podczas procesu sądowego Stanisław K. nie był tymczasowo aresztowany. -Zastosowano wobec niego środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym, to jest dozór policji połączony z zakazem zbliżania i kontaktowania z pokrzywdzonymi - przekazuje prokurator Przemysław Oskroba.

Wyrok w tej sprawie Sąd Okręgowy w Toruniu ogłosił 25 marca. Uznał Stanisława k. za winnego i skazał go na 4 lata i 6 miesięcy bezwzględnego więzienia. Poza tym sprawca zapłacić każdej z pokrzywdzonych po 20 tysięcy zł tytułem częściowego zadośćuczynienia (razem 40 tys. zł). Dostał też zakaz zbliżania się do nich i kontaktowania przez okres 5 lat.

- Wyrok jest nieprawomocny - zaznacza Jarosław Szymczak, asystent rzecznika sądu.

Już wiadomo, że na pewno nie zgadza się z nim prokuratura i że będzie się odwoływać. -Dla Stanisława K. żądaliśmy kary 8 lat pozbawienia wolności. Orzeczona kara jest zdecydowanie zbyt łagodna - podkreśla prokurator rejonowy.

Nie jest jednak wykluczone, że apelację wniesie także obrońca oskarżonego. -Adwokat Tomasz Gadomski również złożył wniosek o wydanie uzasadnienia wyroku na piśmie - informuje Jarosław Szymczak.

Wszystko wskazuje zatem na to, że o losach Stanisława K. ostatecznie rozstrzygać będzie Sąd Apelacyjny w Gdańsku. Do tematu zatem wrócimy.

Toruński proces toczył się z wyłączeniem jawności, z uwagi na interes pokrzywdzonych. Dlatego szczegółów sprawy podawać nie można.

WAŻNE. Trauma na całe życie, czyli skutki seksualnego wykorzystywania w dzieciństwie

• Psychologowie nie mają wątpliwości, że doświadczenie przemocy seksualnej w dzieciństwie (nawet jednorazowo) rodzi niezwykle poważne skutki - w krótszej perspektywie i długofalowo, praktycznie przez całe życie.
• Do krótkoterminowych następstw specjaliści zaliczają: konsekwencje fizyczne takie jak siniaki, otarcia, zranienia, choroby weneryczne, ciąże, ale także konsekwencje emocjonalne np. lęk, poczucie winy, bezsilność, złość, depresja itp. Dalej mówi się o symptomach seksualnych: seksualizacji zachowania, wiedzy wykraczającej poza wiadomości posiadane przez rówieśników, zachowaniach jednoznacznie kojarzące się z seksualnością osób dorosłych oraz o zachowaniach antyspołecznych, problemach w nawiązywaniu relacji rówieśniczych, zachowaniach autoagresywne, PTSD.
• -Natomiast jeśli chodzi o skutki długoterminowe wykorzystania seksualnego (trwające ponad 2 lata), to często są one bardzo rozległe i wielowymiarowe. Dotykają one sposobu, w jaki osoba postrzega siebie, swój wygląd, swoją seksualność, emocjonalność, swoje kontakty z innymi ludźmi oraz ogólne funkcjonowanie w świecie. Osoby dorosłe mogą w swoim życiu cierpieć na zaburzenia lękowe, depresję, a także zaburzenia odżywiania. Często mają zaniżoną samoocenę, przeżywają także szereg trudności w kontaktach interpersonalnych i swoim życiu seksualnym - wyliczają specjaliści (Za: Psychologa w praktyce.pl. Marek Demczuk, "Następstwa traumy seksualnej doznanej w dzieciństwie").

Poznaj ciekawe grupy lokalne na Facebooku:

• Bieżące wypadki i utrudnienia w Kujawsko-Pomorskiem
• Gdzie dobrze zjeść w Toruniu i okolicach?
• Toruń Retro
• Sport w Toruniu