MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Teraz działają na Polnej w Raciążu

Janina Waszczuk
Roboty na Polnej idą pełną parą.
Roboty na Polnej idą pełną parą. Nadesłane
Gotowa jest Wrzosowa, robią Polną, a chcą jeszcze Ogrodową.

To wspólna inwestycja gminy i sołectwa Raciąż. Prace rozpoczęły się w sierpniu. Wykonawcą jest firma "Solo" Tomasza Koczyńskiego z Tucholi. Roboty będą przeprowadzone w dwóch etapach. Pierwszy etap ma być zrobiony do 31 października, natomiast drugi będzie realizowany do 31 maja następnego roku.

Przeczytaj także: W Raciążu mieszkańcy zrekonstruowali stary kasztelański gród
Cała inwestycja ma kosztować 78 tys.130 zł. Z czego zakup kostki i krawężników jest finansowany ze środków budżetu sołeckiego.

- To kolejna inwestycja z sołectwem Raciąż, którą realizuje gmina Tuchola - mówi Grażyna Śmieszek z wydziału infrastruktury i planowania przestrzennego. - Dobrze się z nimi współpracuje. Postawili głównie na drogi.

Będzie zrobiony 200-metrowy kawałek drogi o szerokości 4 metry. Fachowcy położą nawierzchnię z kostki polbrukowej. W sołectwie Raciąż sołtyska i mieszkańcy konsekwentnie robią drogi. - W zeszłym roku razem robiliśmy ul. Jeziorną, poszło sprawnie, bez żadnych komplikacji - mówi Śmieszek.

Mieszkańcy zgadzają się na taki układ, że fundusze sołeckie są w w większości wykorzystywane na budowę i remonty dróg. I widać to już w Raciążu.

Inwestycja jest robiona w dwóch etapach. Umowa podpisana jest na całość, plan również jest na całość, ale właśnie chodzi o fundusze sołeckie. - Część pieniędzy jest z tego roku, a kolejne z przyszłego roku - dodaje urzędniczka. - My w gminie nie robimy z tego powodu problemu.

We wsi cieszą się z nowych dróg. - Jest satysfakcja, że powstają kawałek po kawałku - mówi Iwona Kobus, sołtyska wsi. - Potrzeb jest bardzo dużo.

Jak podkreśla sołtyska, teraz chcieliby zrobić ul. Ogrodową, ale brakuje funduszy. - To droga na wjeździe do wsi, tam jest zakład fryzjerski, jest tam jeszcze żużel, po deszczu wygląda tam nieciekawie. Sami na pewno nie damy rady. Składaliśmy już wniosek do gminy, ale na razie nie ma odzewu - dodaje Kobus. - Jesteśmy cierpliwi, na Wrzosową też tyle lat czekaliśmy, ale się udało i mieszkańcy się cieszą.

Iwona Kobus zaznacza, że być może drogę uda się zrobić w tym roku i nie trzeba będzie dzielić inwestycji na dwa etapy. Dodaje, że z mieszkańcami dobrze się współpracuje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska