MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Studniówki na początku 2021 roku raczej nie będzie. Ale bal może być wiosną

Katarzyna Piojda
Studniówka 2020 to już wspomnienie. Czy ta w 2021 dojdzie do skutku, czas pokaże
Studniówka 2020 to już wspomnienie. Czy ta w 2021 dojdzie do skutku, czas pokaże Dariusz Bloch
Historia lubi się powtarzać. W 1982 roku nie było studniówek z powodu stanu wojennego . Teraz toczy się wojna z koronawirusem. I też studniówek nie będzie. Raczej.

Zespół Szkół Samochodowych w Toruniu. Tutaj w trzech ostatnich klasach uczy się 70 uczniów, w tym - 4 dziewczęta. I one, i chłopcy (właściwie: młode kobiety i młodzi mężczyźni) czekali na studniówkę.

Zobacz wideo: Koronawirus - pojawiły się nowe objawy.

- Prawdopodobnie jej nie będzie - mówi Marzanna Podpora, dyrektor szkoły. - Wszystko zależy od sytuacji związanej z koronawirusem. Jeszcze w zeszłym roku szkolnym, zanim nastała pandemia, była wpłacona zaliczka na studniówkę, która miała odbyć się na początku 2021 roku. Rada Rodziców ostatecznie zdecyduje, czy bal dojdzie do skutku. Jeżeli natomiast liczba zakażeń będzie taka duża, jak obecnie, to studniówki nie będzie. Najważniejsze jest bezpieczeństwo oraz zdrowie uczniów, nas wszystkich.
W innych szkołach w Kujawsko-Pomorskiem mówi się podobnie. - Wszystko wskazuje na to, że studniówka zostanie odwołana - słyszymy w IX Liceum Ogólnokształcącym w Bydgoszczy. - Otrzęsin i połowinek tak samo nie będzie. Możliwe, ale to na razie pod dużym znakiem zapytania, że tegoroczni maturzyści będą mieli bal. On zostałby jednak zorganizowany dopiero po egzaminach maturalnych.

Odkładanie decyzji

Najstarsi uczniowie Zespołu Szkół Technicznych we Włocławku są w podobnej sytuacji. - O połowinkach i otrzęsinach nie ma mowy. O tym, czy będzie studniówka, zdecydujemy może nawet dopiero zimą.

W Katolickim Liceum Ogólnokształcącym w Chojnicach przyznają: - Uczniowie rozumieją powagę sytuacji. Razem z nimi czekamy na rozwój wydarzeń. Dajemy sobie czas nawet do przełomu roku. Na razie myślimy o przygotowaniach do matury, a nie o przygotowaniach do studniówki.

Wybrane szkoły z regionu zaczęły te przygotowania z ponadrocznym wyprzedzeniem. Komitety studniówkowe wybrano przykładowo w grudniu 2019 roku, a do końca stycznia 2020 trzeba było wypisać wstępną deklarację uczestnictwa w studniówce. Do zakończenia pierwszego semestru roku szkolnego 2019/2020 należało nawet uiścić bezzwrotny zadatek w wysokości 50 zł od ucznia. Imprezy nie będzie, zadatek chyba przepada.

Historia lubi się powtarzać

Uczniowie, rocznik maturalny 1982, też nie bawili się na swoim pierwszym wielkim balu. Stan wojenny go odwołał. Niektóre szkoły zorganizowały studniówki po latach. To w ramach zjazdów absolwentów. „Uczniowie” mieli prawie 50 lat na karku, a zatańczyli poloneza.

Informacja o odwołanej studniówce 2021 raczej nie martwi rodziców, którzy do tej pory wydawali przeciętnie tysiąc złotych na to właśnie wielkie wyjście córki czy syna. Martwi za to branżę studniówkową. Nie zarobią więc sklepy oferujące sukienki studniówkowe i garnitury, dalej - fryzjerzy, kosmetyczki, fotografowie i kamerzyści.

Hotele i restauracje nadal liczą straty po odwołanych w maju i czerwcu przyjęciach pierwszokomunijnych. Teraz przedsiębiorstwom z branży eventowej dochodzi kolejny problem: odwołane studniówki. Dla niektórych to może być jak przysłowiowy gwóźdź do trumny.

Rekompensata dla uczniów

Na razie nieoficjalnie mówi się o tym, że uczniowie wybranych klas w niektórych liceach i technikach zamierzają we własnym zakresie, nawet bez powiadomienia szkoły, przygotować sobie imprezę zamiast studniówki. To byłyby zabawy klasowe bądź międzyklasowe w ramach rekompensaty. Będą zatem eleganckie stroje, będzie muzyka, no i tańce w maseczkach ochronnych.
- Nawet w tym tygodniu mieliśmy takie zapytania - mówi menadżer hotelu w Bydgoszczy, organizujący m.in. studniówki. - To byłyby imprezy a’la studniówki. Odbyłyby się np. w maju lub czerwcu. Zastanawiamy się, z kim, jako organizatorzy, mielibyśmy podpisać umowę, tzn. czy stroną mogliby być pełnoletni uczniowie. Są również szkoły, które chciałyby przesunąć swoje bale ze stycznia na późną wiosnę, czyli już po maturze.

Hotel, w którym on pracuje, w sezonie 2021 miał zaplanowanych 7 studniówek. Część szkół wpłaciła zadatki. Kwestia tego, czy zostaną im zwrócone, skoro balu nie będzie.

W kieszeni

- Tego jeszcze nie wiemy - dodaje menadżer. - Podchodząc do tematu po ludzku: powinniśmy zwrócić pieniądze wpłacającym.

Analizując jednak sprawę pod kątem biznesowym: odmówiliśmy organizacji wielu imprez, przede wszystkim wesel czy konferencji, które miały odbyć się u nas właśnie w styczniu i lutym 2021. To ze względu na to, że w tych terminach miały być studniówki. Jeśli natomiast studniówek nie będzie, zostaniemy z niczym.

Przedstawiciele branży eventowej liczą na to, że pandemia zimą odpuści i bale dojdą do skutku. - Dotychczas na 7 wspomnianych szkół, ani jedna nie złożyła nam oficjalnej, potwierdzonej rezygnacji z imprezy - kończy menadżer hotelu w Bydgoszczy.

MASKI FFP2 ORAZ KN95 Z FILTREM, PRZYŁBICE, ŚRODKI DO DEZYNFEKCJI, OKULARY I INNE PRODUKTY PROFILAKTYCZNE PRZECIWKO WIRUSOM I BAKTERIOM >> Sprawdź w naszym sklepie <<

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska