Przejeżdżające TIR-y budzą mieszkańców. Normy hałasu zostały nocą przekroczone w czterech punktach

- Spać nie można, bo taki hałas - skarży się pan Eugeniusz, którego dom zlokalizowany jest tuż przy autostradzie. - Najgorzej, gdy jedzie TIR za TIR-em.

Co się w tej sprawie dzieje?
Ewa Braszkiewicz, wójt gminy Włocławek, po przeprowadzonych konsultacjach z mieszkańcami Nowej Wsi i Ludwinowa zleciła laboratorium Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Bydgoszczy wykonanie pomiarów hałasu przy autostradzie. Pomiary zostały przeprowadzone. Wynika z nich, że w porze dziennej, w każdym w wytypowanych punktów pomiarowych, dopuszczalne normy akustyczne nie zostały przekroczone. W porze nocnej jednak przekroczenia zanotowano. I to w czterech punktach, zlokalizowanych w Nowej Wsi i Ludwinowie.

Przeczytaj także: TIR-y niszczą drogę! Dariusz Treichel: - Jeżdżą obok mojego domu. Już tynk odpada
Władze gminy Włocławek wystąpiły z wnioskiem do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Bydgoszczy o zamontowanie ekranów akustycznych. Zwróciły się też z prośbą do Ministerstwa Infrastruktury o przyspieszenie inwestycji. Odbyło się także w tej sprawie spotkanie GDDKiA z Regionalnym Inspektorem Ochrony Środowiska.

- Czekamy na decyzję - powiedziała nam Magdalena Korpolak- Komorowska, kierownik referatu budownictwa, rolnictwa i gospodarki komunalnej w urzędzie gminy. - Jeśli będzie negatywna, to nie wykluczamy, że sprawa trafi do sądu.