MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lech Wałęsa w Grudziądzu: "Dzisiaj być w opozycji to straszna sprawa" [zdjęcia, wideo]

Piotr Bilski
Piotr Bilski
Ponad 300 grudziądzan wzięło udział w spotkaniu
Ponad 300 grudziądzan wzięło udział w spotkaniu Piotr Bilski
- Nie ma tematów tabu. Wolę trudne pytania, bo się przy nich budzę. A jak są nudne to zasypiam - Lech Wałęsa zachęcał grudziądzan do dyskusji.

Na konferencji prasowej Wałęsa przekonywał, że nie boi się przyjścia jego przeciwników.

- Ja bardzo lubię przeciwników, tylko zawsze staram się rozszyfrować czy to są przeciwnicy z niewiedzy, czy przeciwnicy, którzy wiedzą, tylko chcą sobie powalczyć . I w zależności od tego stosuję Nowy albo Stary Testament w stosunku do nich - mówił Wałęsa. spotkanie z byłym prezydentem - do auli byłego IV LO w Grudziądzu - przyszło ponad 300 osób.

"Doprowadziliśmy politykę do karykatury"

Wałęsa mówił o chorobach polskiej demokracji. - Takie spotkania są potrzebne abyśmy wspólnie zastanawiali się co trzeba robić, co wybrać, a co odrzucić. Co jest dobre, a co złe - Wałęsa przekonywał o potrzebie zmian. Argumentował: - Mamy stare struktury, starych polityków. Doprowadziliśmy politykę do karykatury. Politycy dziś myślą okręgami wyborczymi, kadencjami, aby znów być wybranymi. Stąd nie mamy polityków z wizją, ale mamy polityków w... telewizji.

Jedno z pierwszych pytań z publiczności dotyczyło"Bolka". Wałęsa mówił, że dokumenty "na niego" zostały sfabrykowane. - Bezpieka lepiej podpisywała materiały niż ja! A teraz się na to nabierają. I co pan zrobisz? Nic pan nie zrobisz! Nie wytłumaczysz, bo się nie da. Udowodniłem to 3 do 1 - odnosił się do przedstawionych niedawno opinii grafologów.

- Doprowadziliśmy politykę do karykatury - mówił Lech Wałęsa w Grudziądzu [zdjęcia]

"Będziecie rzucać we mnie kamieniami"

- Co pan czuł wychodząc przez bramy stoczni w latach 80.? - pytał uczeń II LO.
- Po tym wielkim zwycięstwie wszyscy byliście w euforii. A ja wam powiedziałem: nosiliście mnie na ramionach, a przyjdzie czas, że będziecie rzucać we mnie kamieniami. Czy się pomyliłem? Nie - odpowiedział Wałęsa.

Przyznawał, że nie udało się uniknąć błędów. - Jest przepis, że naród ma prawo do referendum, ale zgodzić się musi na to Sejm. To jak: naród ma prawo, czy nie ma prawa? - mówił. I dodawał: - Dlaczego nie zapisaliśmy, że każdy minister, szczególnie minister obrony, musi być poddany badaniom medycznym?

Wtedy gruchnęła salwa śmiechu i braw. I ponownie po pytaniu: Boimy się, że będziemy jak Korea Północna. Strach żyć w tej Polsce! Czy nie można tych pisowców jakoś wysadzić?

- Jestem w stanie tego dokonać z wami. Ale zanim ruszę po zwycięstwo z wami, to musimy się dogadać: na jakich fundamentach budujemy Polskę - odpowiedział były prezydent.

Mamy szansę, ale musimy być aktywni

O opozycji mówił: - Dzisiaj być w opozycji to straszna sprawa, bo trzeba dawać zawsze więcej niż rząd. Jak ci dają 500, to opozycja musi dać tysiąc. Ale tak nie może robić odpowiedzialna opozycja.

- W sztafecie pokoleń mamy szansę na pokój, rozwój, dobrobyt, ale musimy nanieść poprawki pasujące na te czasy. Mamy szansę, ale musimy być aktywni Musicie przez te 5, najwyżej 10 lat, podglądać co oni wyprawiają. A mądrzy ludzie wyprowadzą Polskę na rozwiązania - podsumował Wałęsa.

Spotkanie zorganizował Tomasz Szymański, poseł PO.

WIDEO: Spotkanie z Lechem Wałęsą w Grudziądzu:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska