MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kary Komisji Etyki Poselskiej to fikcja - o KEP mówią "kiep"

Jacek Deptuła
fot. sxc
W założeniu ma to być bat na karygodne zachowanie parlamentarzystów. Ale to raczej straszak na niesforne dzieci.

Przez trzy ostatnie lata KEP rozpatrzyła 38 spraw, z czego połowa to "zwrócenie uwagi" posłom za nieprawidłowości przy podpisywaniu listy obecności. Reszta to "upomnienia" za karygodne, czasami chamskie oczernianie innych polityków.

Wczoraj KEP ukarała w taki sposób Adama Hofmana z PiS za sierpniową groźbę pod adresem Janusza Palikota. Polityk PiS powiedział wówczas, że "trzeba tego faceta powiesić na najbliższej gałęzi. Wszyscy musimy do tego doprowadzić. Po czymś takim trzeba mu wybrać gałąź!"

Gradacja sankcji, jakie może nałożyć komisja, jest symboliczna - najpierw to zwrócenie uwagi, następnie upomnienie, a za najcięższe wykroczenie grozi nagana. W tej kadencji KEP na nikogo nie nałożyła tej srogiej jakoby kary. Nic zatem dziwnego, że posłowie praktycznie bezkarnie obrzucają się inwektywami. W tej kadencji Sejmu za bezpodstawne oskarżenia i wyzwiska KEP ukarała siedmiu posłów - trzykrotnie Palikota (za sugestię, że prezydent Kaczyński jest alkoholikiem oraz publiczne picie alkoholu), Beatę Kempę z PiS ("środowisko SLD jest winne samobójczej śmierci Blidy"), Julię Piterę (PO) dwukrotnie, Marka Suskiego (PiS) oraz Mirosława Drzewieckiego (PO) za nazwanie samorządowców Świdnicy "leniami i nierobami".

I to wszystko. Jeden z liderów SLD pragnący zachować anonimowość tłumaczy, że posłowie żartują sobie z komisji nazywając ją nie KEP, ale "kiep". - Nikt jej nie bierze na serio. Nie znam nikogo, kto przejąłby się karą

Przeglądając orzeczenia komisji niewiarygodne wydaje się, że posłowie nie kierują do niej spraw o wiele poważniejszych - np. zarzutów o zdradę państwa czy agenturalność, czy np. współudziału w łódzkiej zbrodni.

Wczoraj szef KEP Sławomir Rybicki zażądał w trybie pilnym zmian w regulaminie Sejmu: - Po to, by złe zachowanie było karane szybciej i było bardziej nagłaśniane - mówi szef KEP.

Czy to kolejna obietnica PO? Jak dotąd nie ma mowy o zaostrzeniu symbolicznych kar. Poseł Rybicki jest jednak zadowolony. - W najbliższym czasie powołana zostanie podkomisja, która zajmie się zmianami w regulaminie. Jakimi? Nie wiadomo. W tych dniach decyzję podejmie marszałek Grzegorz Schetyna i Konwent Seniorów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska