MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Joker/Mekro Świecie przegrał z wiceliderem ze Szczecina

(slaw)
Ataki Anny Hohn sprawiały wczoraj sporo problemów szczeciniankom
Ataki Anny Hohn sprawiały wczoraj sporo problemów szczeciniankom Sławomir Wojciechowski
Bez punktu i z kontuzjowaną środkową z dalekiego Szczecina powróciły siatkarki Jokera/Mekro Świecie. W sobotę ponownie w tym sezonie musiały uznać wyższość Piasta Netto Szczecin, choć przez większość meczu były lepsze.

Piast Szczecin - Joker/Mekro Świecie 3:1 (23, 22,-15, 23)
Piast: Zaleszczyk, Matusz, Graczyk, Kazaniecka, Duda, Guzowska, Gliwa (libero) oraz Zalepa, Zając, Oleksy
Joker: Brodacka, Hohn, Łukasiewicz, Mrówczyńska, Szewczyk, Warzecha, Głowiak (libero) oraz Wenerska, Nowak, Duraj (2. libero), Asinowicz.

Mecz dwóch czołowych ekip grupy 1. II ligi stał chwilami na dobrym poziomie. Pierwszy set zaczęły lepiej jokerki, ale przy ich prowadzeniu 11:9 pięć "oczek" z rzędu zdobyły gospodynie. Piast prowadził potem 19:14 i 23:20, ale świecianki nie poddały się. Dobre zmiany dały Monika Nowak (za Hanię Łukasiewicz) i Kasia Wenerska (za Annę Brodacką). Joker doprowadził do remisu 23:23, ale dwie decydujące akcje należały do Piasta. I wygrał on otwarcie meczu 25:22.

Druga partia także rozstrzygnęła się w samej końcówce. Niestety, podopiecznym Andrzeja Nadolnego przydarzył się mały przestój. Z ich prowadzenia 21:20 zrobiło się 22:25. Trzeci set to już popis jokerek, które rozbiły przeciwniczki do 15. Później długo utrzymywały się na fali wznoszącej. W secie nr 4 prowadziły już 18:13, ale wtedy kontuzji kolana doznała Karolina Szewczyk. Cała sytuacja wybiła zawodniczki z Kujawsko-Pomorskiego z rytmu. Miejscowe odrobiły straty, a w końcówce miały znów więcej szczęścia.

- Cieszy mnie to, że w Szczecinie zagraliśmy dobry mecz - mówi trener Andrzej Nadolny. - Przez większość spotkania byliśmy lepszym zespołem od Piasta. Zasłużyliśmy na minimum jeden punkt, choć cały mecz był do wygrania. Pod koniec 1. i 2. seta zabrakło spokoju i cwaniactwa. Szczecinianki są bardziej doświadczone i to wykorzystały. W ostatnim secie nie powinniśmy utracić tak wysokiego prowadzenia, ale na przestój miała wpływ kontuzja Karoliny.

Piast, przy pauzie Zawiszy Sulechów, został nowym liderem grupy 1. Ma jednak od niego dwa mecze rozegrane więcej. A już w następnej kolejce oba zespoły zmierzą się ze sobą w Sulechowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska