Dlaczego włocławskiej opozycji nie podobają się siedziska na nadwiślańskich bulwarach?

Zmiany w Lokalnym Programie Rewitalizacji dokonane! Wpisana do niego została m.in. budowa sceny pływającej na wodzie. Chodzi o scenę, która ma pojawić się na Wiśle w sąsiedztwie bulwarów. To jedna z inwestycji, która ma sprawić, że miasto odwróci się twarzą do Wisły.

Siedziska na bulwarach już zostały wykonane. Prace zakończyły się kilka miesięcy temu. Opozycyjni radni mają jednak sporo zastrzeżeń do zakończonej inwestycji, co podnieśli w czasie ostatnich obrad Rady Miasta. Radny Sławomir Bieńkowski z Platformy Obywatelskiej twierdził, że władze miasta 24 listopada ub. roku podpisały "nierealną umowę". Dały bowiem wykonawcy na wykonanie prac cementowo-budowlanych na powierzchni ponad 2 tys. m kwadratowych 16 dni.

Czytaj też: Na włocławskie bulwary powróci ruch

Następnie ze względu na niekorzystne warunki atmosferyczne podpisany został 6- miesięczny aneks do umowy, który, jak twierdzi radny, anulował karę na kwotę 350 tys. złotych. - Prace miały być wykonane do końca maja, a trwały jeszcze w czerwcu - twierdzi Sławomir Bieńkowski. - I nie zostały wykonane zgodnie ze specyfikacją zamówienia.

Czy wykonanie siedzisk w 16 dni było realne? Wiceprezydent Jacek Kuźniewicz twierdzi, że to było możliwe. Wiceprezydent podkreśla też, że w specyfikacji zamówienia znajdował się zapis, że dopuszczalne było przedłużenie umowy w przypadku wystąpienia niesprzyjających warunków.

Opozycja wystąpiła do prokuratury. Domaga się zbadania sprawy.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!