Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czas najwyższy inwestować w kolej. Dla ludzi!

Anna Klaman
Nieczynne linie zarastają chwastami. Społeczny Komitet Obrony Linii Kolejowych domaga się inwestycji.
Nieczynne linie zarastają chwastami. Społeczny Komitet Obrony Linii Kolejowych domaga się inwestycji. Freeimages.com
W poniedziałek w Czersku dyskutowano o kolejnictwie. Nieczynne linie zarastają chwastami. Społeczny Komitet Obrony Linii Kolejowych domaga się inwestycji.

Przewodniczący Społecznego Komitetu Obrony Kolejowych Ryszard Gołuchowski zaprosił na konferencję samorządowców z kilku powiatów - m.in. z chojnickiego, człuchowskiego i sępoleńskiego. Dyskutowano faktycznie o zapaści kolejnictwa. Widać to najlepiej z lokalnej perspektywy - Polski powiatowej, bo w aglomeracjach jest wreszcie dostrzegalny postęp i to tam teraz kierowane są środki finansowe.

Gołuchowski domaga się natomiast, by unijne granty kierowano także na nasze linie kolejowe. Wiele z nich wyłączonych z ruchu od kilkunastu nawet lat niszczeje. Jest tak choćby z trasą Nakło - Chojnice. Gołuchowski pokazał gościom na filmiku, jak zachwaszczone są te linie, ubolewał nad tym, że zarząd województwa, wyłączając je lata temu z użytkowania, nie przeprowadził żadnych konsultacji.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Posłuchać pasażerów

- Mieszkańcy w tym regionie są w bardzo złej sytuacji - mówił. - Jeżdżą tylko autobusy, ale i one nie są ze sobą skomunikowane. O innych liniach kolejowych jak 201: Nowa Wieś Wielka - Wierzchucin, Lipowa Tucholska - Maksymilianowo-Bydgoszcz - Kościerzyna - Gdynia czy nr 215: Laskowice Pomorskie - Szlachta - Czersk - Bąk przynajmniej się dyskutuje. - Sądzę, że nasz nacisk zaczął przynosić już jakiś skutek - ocenił Gołuchowski. - Niestety, cały czas mówi się tylko o elektryfikacji części linii nr 201 z Kościerzyny do Gdyni, ale efektów jak dotąd nie widać. A niektórzy nawet kwestionują jej zasadność.

Jak zauważyła burmistrz Czerska Jolanta Fierek, także mieszkańcy Szlachty, Lipowej Tucholskiej i innych miejscowości powinni mieć właściwe skomunikowanie z Trójmiastem. Dotąd w województwach o kolejnictwie myślano wąsko - z perspektywy własnego obszaru. A tak się nie da, bo na styku dwóch województw komunikacja i potrzeby mieszkańców są najważniejsze. Jak zauważył burmistrz Czarnego - jego uczniowie po ukończeniu gimnazjów i mieszkańcy za pracą kierują się częściej w stronę Szczecinka. To już inne województwo - zachodniopomorskie, Człuchów czy Chojnice już wcale takie oczywiste nie są. Kolej nie nadąża za ludźmi i ich wyborami życiowymi, a dojechać i tak jest ciężko w obie strony. - Nie wiem, czy my jesteśmy jakąś czarną dziurą - zastanawiał się burmistrz Piotr Zabrocki. - Cały czas podkreślam, że Kolej Metropolitalna będzie miała sens, jeżeli będzie aż do Szczecinka.

Dworce - kulą u nogi

Zaniechania są olbrzymie. Zarządzający mają kłopot, jak przywrócić infrastrukturę, która niszczała przez dziesięciolecia. Tak jest też z budynkami kolejowymi. Dworzec w Czarnem cały jest wymalowany graffiti i zamknięty na kłódkę, a kilkadziesiąt metrów dalej - posterunek policji. Burmistrz: - Nie przejmiemy dworca, póki PKP Nieruchomości nie wyremontuje dachu.

W spotkaniu uczestniczył przedstawiciel Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami.- Mamy 15 tys. budynków - mówił. - Cegieł nie wyjmowaliśmy, nie niszczyliśmy. To lokalna społeczność zrobiła, co zrobiła.

Pogoda na dzień (26.09.2017) | KUJAWSKO-POMORSKIE
Źródło: TVN Meteo Active/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska