AZS UKW Bydgoszcz przegrał pierwszy mecz o awans do I ligi

KAR-DO - AZS UKW 38:31 (14:17)

AZS UKW: Makowski, Walczak, Paulus - Wróblewski 3, Zimny 3, Serafinowicz 3, Burliński 3, Wiśniewski 10, Dębowski 2, Jaszyk 4, Machniewicz 3, Taczyński.

Przez większość 1. połowy utrzymywał się wynik remisowy. W samej końcowce bydgoszczanie dzięki dobrej obronie i wyprowadzonych skutecznych kontratakach wyszli na 3-bramkowe prowadzenie. Wydawało się, że stać ich na korzystny wynik. Niestety, po przerwie zagrali dużo gorzej. Przez 10 minut stracili 7 goli z rzędu i rywale wyszli na prowadzenie 22:18. Pewnym usprawiedliwieniem jest fakt grania w podwójnym osłabieniu.

W 43. minucie parkiet musiał opuścić Jacek Zimny, który został ukarany trzecią dwuminutową karą. Siła uderzeniowa akademików jeszcze bardziej została osłabiona. Gdynianie jeszcze powiększyli przewagę do 8 goli (29:21 w 49. min.). Tak wysokiego prowadzenia już nie roztrwonili.

- Stanęliśmy w obronie, a w ataku graliśmy za szybko - mówi Jarosław Knopik, trener AZS UKW. - Chcieliśmy odrabiać straty, ale pośpiech był złym doradcą. Oddawaliśmy rzuty z nieprzygotowanych pozycji i popełnialiśmy proste straty. Przez to byliśmy łatwo kontrowani przez przeciwnika - mówi szkoleniowiec
.
Wśród bydgoszczan mogło się nawarstwić zmęczenie, ponieważ część z nich miała w nogach pięć spotkań rozegranych w ramach półfinału Akademickich Mistrzostw Polski. Zespół AZS UKW z kompletem zwycięstw wygrał turniej rozgrywany w Gdańsku.

Wyniki - o 5. miejsce: Szczypiorniak Olsztyn - Sokół Gdańsk 21:26, o 7. miejsce: Energetyk Gryfino - Alfa 99 Strzelno 37:28, o 9. miejsce: Sambor Tczew - MKS Grudziądz 31:32, o 11. miejsce: Tytani Wejherowo - Korona Koronowo 40:32, o 13. miejsce: GKS Żukowo - LKS Kęsowo 25:32.