Maksymalne opłaty na terenie krajów Unii Europejskiej, w ramach tak zwanej EUROTARYFY, będą kosztować:
- 0,97 zł z VAT za minutę połączenia wychodzącego (taniej o 25 groszy niż dotychczas),
- 25 groszy z VAT za minutę połączenia przychodzącego (taniej o 11 groszy niż teraz),
- 31 groszy z VAT za SMS-a (taniej o 10 groszy),
- 1,02 zł z VAT za MMS-a (taniej o 1,28 zł).
Odebranie SMS-a czy MMS-a za granicą nic nie kosztuje. W przypadku połączeń odebranych i wychodzących opłaty naliczane są sekundowo. Natomiast w przypadku przesyłania danych opłaty są naliczane za każdy kilobajt.
Od 1 lipca br. niższa będzie też opłata za transmisję danych za granicą w Unii Europejskiej. Wyniesie ona 1,02 zł z VAT za przesłanie 1 MB danych. To mniej o 1,28 zł.
Przeczytaj także: Jak uniknąć płacenia za roaming?
Roaming zniknie pod koniec 2015 roku
Choć każda obniżka cieszy, to rozmowy, SMS-y i transmisja danych w roamingu mogłyby być jeszcze tańsze, gdyby operatorzy wywiązywali się z innego obowiązku nałożonego na nich w rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady z 2012 roku. Zapisano w nim, że firmy telekomunikacyjne muszą umożliwić abonentom wybór innego operatora ARP, czyli tzw. alternatywnego dostawcę usług roamingowych do obsługi połączeń za granicą. Problem w tym, że nikt nie chce pełnić tej funkcji. - Z tego co wiemy, podobny problem występuje w większości innych państw Unii Europejskiej. Zawiniła tutaj w pewnym sensie polityka Komisji Europejskiej, która zanim jeszcze ta regulacja weszła w życie przedstawiła kolejną nową propozycję całkowitego zniesienia opłat roamingowych. W takiej sytuacji podmioty nie są zainteresowane działaniem jako ARP, bo jest to biznes na maksymalnie 1,5 roku, gdyż opłaty te znikną w grudniu 2015 roku. Nikogo nie możemy zmusić do tego, by został operatorem alternatywnym - wyjaśnia Dawid Piekarz, rzecznik Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
Przypomnijmy, że zgodnie z uchwałą Parlamentu Europejskiego z kwietnia br. od grudnia 2015 mają zostać zniesione opłaty roamingowe za połączenia i transmisję danych. Co prawda tylko do pewnego poziomu, ale całkowicie wystarczającego do prywatnego transferu danych.
Poza Unią jest drożej
Nowe, niższe stawki nie obowiązują poza Unią Europejską. Zatem, jeśli wybieramy się na urlop do Egiptu, Turcji czy Tunezji, to musimy się liczyć ze znacznie wyższymi wydatkami za korzystanie z telefonu za granicą.
Np. minuta połączenia wykonanego z Turcji kosztuje ok. 4,90 zł z VAT, minuta połączenia odebranego ok. 2 zł z VAT, a SMS - ok. 1,50 zł z VAT. Drożej jest w przypadku Egiptu i Tunezji. Dzwoniąc z tego kraju do Polski trzeba się liczyć z wydatkiem ok. 6 zł z VAT, a odbierając rozmowę zapłacimy ok. 4 zł z VAT za minutę. Z kolei SMS kosztuje ok. 1,50 zł z VAT.
Każdy operator sam ustala stawki za połączenia i SMS-y z krajów spoza Unii Europejskiej.
Czytaj e-wydanie »Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zapendowska nie pokazuje się już publicznie. Jej ostatnie zdjęcie trafiło do sieci
- Kożuchowska z mężem sfotografowani na komunii syna. Wyglądała jak pierwsza dama |FOTO
- Tak Agata Duda wystroiła się na pogrzeb. Wszyscy na nią patrzyli [ZDJĘCIA]
- Pogrzeb Zielińskiego z najwyższymi honorami. Na ceremonii prezydent z żoną