Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie wycinajcie lip w Lnianie! To nasz zielony skarb!

Agnieszka Romanowicz
Część mieszkańców skarży się, że lipy zasłaniają wyjazd z dróg gruntowych
Część mieszkańców skarży się, że lipy zasłaniają wyjazd z dróg gruntowych Andrzej Bartniak
Jednak część mieszkańców skarży się, że lipy zasłaniają wyjazd z dróg gruntowych.

22 stare lipy, będące częścią alei prawem chronionej, rosnącej wzdłuż drogi Lniano-Tleń, mogą być wycięte na życzenie mieszkańców.

- Głównie mieszkańców Mszana i Brzemion - uściśla Zofia Topolińska, wójt gminy Lniano. - Lipy zasłaniają im wyjazd z kilku dróg gruntowych wiodących do posesji i upraw. Wnioski w sprawie wycinki tych drzew trafiły do urzędu gminy, niektórzy zgłosili je radnym, inni skierowali pisma do PowiatowegoZarządu Dróg w Świeciu, który jest administratorem drogi Lniano-Tleń, w tym rosnących przy niej drzew.
Ponieważ aleja lipowa jest chroniona prawem od 1992 r., wycinka nie może się odbyć bez zgody Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Bydgoszczy. - Wysłaliśmy już do RDOŚ pismo w tej sprawie. Czekamy na decyzję - informuje pani wójt.

Wniosek gminy był poprzedzony przeglądem alei przez Powiatowy Zarząd Dróg.
- Stanęło na 22 drzewach, których kondycja jest bardzo słaba, zagrażająca bezpieczeństwu użytkowników drogi - dodaje Topolińska. - Inne lipy są w dobrej formie, ale ich usytuowanie znacznie ogranicza widoczność kierowców.

Informacja o wycince znowu obiegła wieś. Znowu, bo kilka lat temu radni z Lniana nie zgodzili się na wycinkę tych lip. - To dziwne, że problem wrócił tak szybko - uważa Sławomir Wnuk, pszczelarz z Lniana. - Niedawno przeprowadzono dokładną pielęgnację tych lip. Zostały przycięte i oczyszczone z jemioły. Wycinka to brak konsekwencji i marnowanie pieniędzy wydanych na wcześniejsze zabiegi. Co na to organizacje, które powierzyły drogowcom fundusze na ten cel?
- Wystąpiliśmy o nie do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska - informuje Adam Meller, dyrektor PZD w Świeciu. - Do dyspozycji mamy 45 tysięcy złotych, z czego wkład własny wynosi tylko 10 procent.

Zobacz także: Ratusz obiecuje: park będzie wyglądał jak na starej fotografii
Meller zapewnia, że celem drogowców nie jest wycinka, lecz ochrona alei lipowej w Lnianie.
- Która liczy około 600 drzew - zaznacza. - Nie zamierzamy ich niszczyć. Przeciwnie. Jeśli zgadzamy się, że część z nich trzeba przeznaczyć do wycinki, to stoją za tym mocne argumenty, przede wszystkim bardzo słaba kondycja drzew.
Dyrektor dodaje, że zarząd dróg szykuje się do szeroko zakrojonej pielęgnacji alei lipowej w Lnianie. - Rozpoczniemy ją we wrześniu, po okresie lęgowym ptaków - precyzuje.

Jednak niepokój obrońców alei budzą plany przebudowy drogi do Tlenia, zaplanowanej na 2017 rok.
- Ile drzew wytną? Czy będzie jeszcze mowa o alei, czy o kilku starych drzewach w Lnianie? - pytają.
Adam Meller potwierdza, że w planach budowy dróg powiatowych do 2020 roku trasa Lniano-Tleń jest przewidziana do modernizacji.
- Jednak szczegóły, takie jak liczba drzew przeznaczonych do wycinki, będą znane rok wcześniej - tłumaczy. - Liczę się z tym, że część alei będzie musiała być wycięta pod nową drogę, ale będziemy starali się tak ją zaplanować, żeby oszczędzić jak najwięcej drzew.W takich sytuacjach ograniczamy się do wycinki tylko po jednej stronie.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska