Mamy prawo wiedzieć, co w ważnych sprawach sądzą kandydaci do PE. Sprawdźmy ich!

Jaka przyszłość Unii Europejskiej? Co ze strefą euro, jak ją ewentualnie zmienić? Stawka płacy minimalnej powinna być regulowana na poziomie Wspólnoty? Czy Unia powinna podjąć wspólną reformę szkół wyższych, by podnieść ich poziom i dostosować programy nauczania do potrzeb rynku pracy?

PRAWYBORY DO PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO - ZAGŁOSUJ

To tylko niewielka część spośród 65 zagadnień (w sumie - ponad 20 stron!), na które mają odpowiedzieć kandydaci do PE. Ankiety rozsyła portal MamPrawoWiedziec.pl. Robi to przed każdymi wyborami, od 2006 roku.

Czytaj: Bogaci i mniej bogaci w kolejce po nasze głosy

Ale są też pytania, jakimi kwestiami przede wszystkim zamierzają się zajmować w PE? Jakie problemy okręgu wyborczego zamierzają rozwiązać dzięki swojej pracy w PE?
W tej ostatniej kwestii Marta Cywińska (nr 1 na liście Ruchu Narodowego) chce zlikwidować unię państw na rzecz wspólnoty państw narodowych.
Jak to ma pomóc regionowi - nie wyjaśnia.

Dariusz Laskowski (Polska Razem Jarosława Gowina) uważa, że można przywrócić "do życia" Kanał Bydgoski i drogę wodną E 70. Jego kolega z listy Maciej Marzec - sądzi, że problemem regionu, który uda mu się rozwiązać w PE będzie walka z bezrobociem i stwarzanie sprzyjających warunków prowadzenia przedsiębiorstw oraz wspieranie rozwoju inwestycji infrastrukturalnych.
Do tej pory tylko tych troje kandydatów odpowiedziało na kwestionariusz z portalu MamPrawoWiedziec.pl

Portalowi nie do wszystkich kandydatów nawet udało się dotrzeć. Startujący do PE nie upowszechniają swoich adresów mailowych, a sztaby wyborcze poproszone o zbiorcze listy niespecjalnie się tym przejmują. - Do tej pory odpowiedziało PSL, SLD, Zieloni, w dużej części Europa+ Twój Ruch oraz Polska Razem Jarosława Gowina - informuje Ewa Modrzejewska ze Stowarzyszenia 61, prowadzącego portal MamPrawoWiedziec.pl . - Pytamy o Parlament Europejski i jego działania - mówi Ewa Modrzejewska. - Choć to niezwykle ważne wybory, kandydaci są mniej przygotowani.
Janusz Zemke (SLD) cześć ankiety już wypełnił, dziś - jutro postara się ją skończyć. - Jest bardzo obszerna, pytania są szczegółowe - podkreśla.

Czytaj: Wszystkie chwyty dozwolone, czyli ostra walka na spoty eurowyborcze

Na pytania nie odpowiedział np. Tadeusz Zwiefka (PO). Wczoraj nam powiedział: - Dostałem ankietę dziś i dziś do niej siadam.

Łukasz Krupa (Europa+ Twój Ruch): - Nasz rzecznik przesłał nam informacje, ale nie dołączył ankiety. Przypomnę mu, bo warto odpowiedzieć.

Eugeniusz Kłopotek (PSL) - Dostałem ankietę z "Expressu Bydgoskiego", "Gościa Niedzielnego", innej nie kojarzę. Do piątku nic nie przyszło. Jak są poważne pytania, warto odpowiedzieć. Dlaczego nie?

Odpowiedzi należy szukać na stronie: MamPrawoWiedziec.pl Tam znajdziemy wszystkich kandydatów, a niebieska kropka w rubryce Kwestionariusz prowadzi do odpowiedzi.

W ankiety można będzie zaglądać nawet w dniu wyborów, by przekonać się, czy nasz kandydat odpowiedział na pytania i jak.