Remontują pokoje dla bezdomnych. Długotrwale bezrobotni z Grudziądza pójdą do pracy

Remont mieszkania, które znajduje się w jednej z kamienic Śródmieścia, powinien zakończyć się w kwietniu. Grupa bezdomnych ma być tutaj zakwaterowana w maju.

Wytypowany do udziału w projekcie Grzegorz Hanuś nie obawia się przeprowadzki ze schroniska przy ul. Parkowej, gdzie przebywa od kilku lat. - Będzie dobrze. Choć nie wiem jeszcze z kim przyjdzie mi mieszkać - mówi Hanuś.

Witold Buczkowski, kierownik schroniska im. św. Brata Alberta zapewnia: - Dobierzemy odpowiednie osoby. Takie, które są zatrudnione i wykazują wolę wyjścia z bezdomności.
Mieszkanie udostępniło Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Nieruchomościami. Bezdomni zostaną zakwaterowani w nim w ramach projektu "Rewitalizacja społeczna grudziądzkiej Starówki". Będą uczyli się normalnego życia.

W mieszkaniu bezdomni będą przebywać przez pół roku. Co później? - Chcemy, aby trafili do lokali socjalnych - odpowiada ks. Marek Borzyszkowski, dyrektor grudziądzkiego Caritasu, który wspólnie z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Rodzinie realizuje projekt.

Elementem tego programu było również zatrudnienie dwóch tzw. streetworkerów, osób pracujących z bezdomnymi spotkanymi na ulicy. Jednym ze streetworkerów jest Grzegorz Hanuś. - Po koleżeńsku i partnersku próbujemy im pomóc w wielu sprawach - opowiada Hanuś.

Zobacz także: Nasz bezdomny 30-latek znalazł dom i pracę!

W realizowanym przez MOPR projekcie weźmie udział 130 mieszkańców Śródmieścia. Będą to głównie mieszkający tu bezrobotni, którzy mogą liczyć na m.in. roboty publiczne i szkolenia. Dla dzieci ze Starówki będą wycieczki, wyjścia na basen, kolonie. Planowany jest także piknik integracyjny.
Program "Rewitalizacji społecznej" ma mieszkańcom Starówki dać nadzieję na wyjście z bezrobocia i związanych z nim zniechęcenia i biedy. Rekrutację uczestników prowadzi właśnie MOPR.