Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprzedaż bezpośrednia. Drób w szarej strefie

LT
Rolnicy mogą ubijać i sprzedawać drób z własnej zagrody, ale prawo określa roczne limity.
Rolnicy mogą ubijać i sprzedawać drób z własnej zagrody, ale prawo określa roczne limity. Fot. Lucyna Talaśka-Klich
Niektórzy rolnicy nie chcą zgłaszać się do powiatowych lekarzy weterynarii tylko po to, żeby móc sprzedawać tuszki drobiowe np. na targu.

Moja babka sprzedawała kury i kaczki na targach i jarmarkach, potem robiła to moja mama, teraz zajmuję się tym ja - mówi rolniczka z powiatu lipnowskiego. - Czasami sprzedaję też jajka. Niedawno dowiedziałam się, że właściwie to mięso sprzedaję nielegalnie, po powinnam się zarejestrować w Inspekcji Weterynaryjnej. To już swojej kaczki nie mam prawa zabić i sprzedać bez zgody urzędników?

Jerzy Dymek z Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii w Bydgoszczy wyjaśnia, że rolnicy mogą ubijać i sprzedawać drób z własnej zagrody, ale prawa łamać nie wolno. - Osoby, które chcą sprzedawać tuszki drobiowe na przykład na targach czy jarmarkach muszą zgłosić taką działalność powiatowemu lekarzowi weterynarii - tłumaczy Jerzy Dymek. - Nie chodzi o rejestrowanie działalności gospodarczej! Inspekcja musi wiedzieć, co trafia na rynek, mieć nad tym kontrolę.

Dodaje, że dzięki temu inspektorzy mogą sprawdzić w jakich warunkach żyją kury, kaczki, gęsi czy indyki, czym są karmione: - Zdarzało się, że odwiedzaliśmy gospodarstwa, w których drób zjadał m.in. śmieci, olej po smażeniu, który wylano na kompostownik. Przecież to ważne, żeby do sprzedaży nie trafiała żywność z dioksynami!

Rocznie rolnik może ubijać i sprzedawać (w ramach tzw. sprzedaży bezpośredniej) do 2500 gęsi lub indyków oraz do 10 tys. drobiu innych gatunków.
Z kolei o bezpośredniej sprzedaży jajek mowa jest wtedy, gdy ich liczba nie przekracza 2450 sztuk tygodniowo. Jednak rolnik, który sprzedaje poniżej 350 jaj tygodniowo, nie musi informować o tym inspekcji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska