MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Te same osoby kilka razy podpisywały się pod projektem uchwały w sprawie likwidacji straży miejskiej w Grudziądzu

Przemysław Decker
Urzędnicy zakwestionowali poprawność danych aż 1.817 osób, które poparły obywatelską inicjatywę rozwiązania straży miejskiej. Weryfikację podpisów pracownicy wydziału spraw obywatelskich ratusza przeprowadzili w oparciu o bazę ewidencji ludności i rejestr wyborców.
Urzędnicy zakwestionowali poprawność danych aż 1.817 osób, które poparły obywatelską inicjatywę rozwiązania straży miejskiej. Weryfikację podpisów pracownicy wydziału spraw obywatelskich ratusza przeprowadzili w oparciu o bazę ewidencji ludności i rejestr wyborców. Archiwum GP
Błędów było więcej, dlatego ze złożonych 5.573 autografów zaliczono tylko 3.756.

Poprawnych podpisów musi być minimum 5 tys. Zatem projekt nie zostanie skierowany pod obrady radnych.
Dzisiaj oficjalnie poinformował o tym dziennikarzy Arkadiusz Goszka, przewodniczący rady miejskiej.
Zaskoczenia nie było, bo "Pomorska" tę informację podała już w miniony poniedziałek.

Czytaj: Straż miejska w Grudziądzu nie zostanie rozwiązana. Prezydent: Ta inicjatywa była żałosna!

Urzędnicy zakwestionowali poprawność danych aż 1.817 osób, które poparły obywatelską inicjatywę rozwiązania straży miejskiej. Weryfikację podpisów pracownicy wydziału spraw obywatelskich ratusza przeprowadzili w oparciu o bazę ewidencji ludności i rejestr wyborców.

W trakcie analizy urzędnicy stwierdzili m.in. błędne numery PESEL oraz nieczytelne nazwiska. Zakwestionowano również podpisy osób, które nie mieszkają w naszym mieście oraz tych grudziądzan, którzy po złożeniu swego autografu zmarli.

Czytaj: Nad strażą miejską w Grudziądzu wisi groźba likwidacji. Jakie zmiany ją teraz czekają?

Bez komentarza

- Poza tym niektóre osoby popisywały się wielokrotnie - mówił Arkadiusz Goszka.

Stwierdził on również, że nawet gdyby 5 tys. podpisów było poprawnych, to i tak projekt uchwały nie zostałby skierowany pod obrady radnych. Dlaczego? - Ponieważ zawierał błędy formalne i prawne - przekonywał Goszka.

Jakie to błędy? Np. autorzy projektu uchwały w jego tytule użyli słów "rady miasta", a powinno być "rady miejskiej". Poza tym - zdaniem służb prawnych ratusza - zamiast "likwidacja" straży miejskiej, powinni napisać "rozwiązanie". Nieprecyzyjnie też określili datę rozwiązania służby.

- Na razie nie będę tego komentował. Musimy dokładnie wszystko przeanalizować. Nasze stanowisko przedstawimy na konferencji prasowej - mówi Aleksander Pawłowski, szef lokalnych struktur Stronnictwa Demokratycznego - inicjatora rozwiązania straży miejskiej.

Pawłowski mówił wcześniej "Pomorskiej", że akcję zbierania podpisów i tak uważa za spory sukces. Ponadto stoi on na stanowisku, że wymagana do złożenia obywatelskiego projektu uchwały liczba 5 tys. podpisów jest zbyt duża.

Arkadiusz Goszka sądzi, że ten wymóg jest odpowiedni.

Przypomnijmy, że prawo inicjatywy uchwałodawczej zapisano w statucie naszego miasta, który radni uchwalili pod koniec 2012 roku.

- 5 tys. podpisów to za dużo. Błędem było przyjmowanie takiego zapisu. Pochylimy się nad tą sprawą w przyszłej kadencji - zapowiada radny Sławomir Szymański, przewodniczący klubu Prawo i Sprawiedliwość/Ruch dla Grudziądza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska