Zobowiązania Nieszawy spłaci firma skupująca długi?

Zobowiązania Nieszawy wobec ZGZK to ponad 220 tys. złotych z odsetkami ustawowymi, ale miasto nie ma takich pieniędzy, by dług uregulować. Od wielu miesięcy Związek, zrzeszający wszystkie miasta i gminy powiatu aleksandrowskiego (także te, w których ścieżka rowerowa nie była budowana), starał się pomóc miastu odraczając terminy płatności. W końcu, by rozliczyć się z wykonawcą za nieszawski odcinek międzygminnej ścieżki ZGZK zaciągnął kredyt bankowy.

Nieszawscy samorządowcy obiecali dług zwrócić. Od dłuższego czasu Związek domagał się rozliczenia należności (tylko część wpłacono). Ostateczny termin, jaki nakreślono, to koniec pierwszego kwartału bieżącego roku.

Zobacz też: Aleksandrów Kujawski. Pięć milionów ton ziarna mieści się jednorazowo w silosach BIN

Na poniedziałkowym posiedzeniu Zgromadzenia ZGZK delegaci dowiedzieli się, jakie są plany miasta. Jego dług wobec Związku ma wykupić firma finansowa Magellan. Jak zapewniali burmistrz Marian Tołodziecki i skarbnik Marian Ochociński, porozumienie z firmą finansową ma być podpisane za tydzień, najpóźniej 10 dni. Związkowi ,b>pieniądze ma oddać Magellan.

Na pytanie, jak długo miasto będzie spłacać zobowiązania wobec firmy, która chce kupić jego dług, burmistrz Marian Tołodziecki powiedział nam, że na razie nie może tego ujawnić, bo trwają rozmowy z firmą.

Co na to nieszawscy radni? W Nieszawie od ponad półtora roku nie ma żadnej współpracy magistratu z radą miejską, która po prostu nie zbiera się od ponad półtora roku. Większość radnych stanowią przeciwnicy obecnego układu władzy, którzy nie godzą się, by posłuszna magistratowi przewodnicząca rady zwoływała sesje wyłącznie na wniosek burmistrza. Takie sesje bojkotują i w rezultacie ani sesji, ani posiedzeń komisji nie ma w ogóle.