MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Feliks, Adolf i Leon Bukowscy - firma brukarska z początku XX wieku

Jolanta Zielazna, [email protected]
Budowa linii tramwajowej na ul. Chodkiewicza
Budowa linii tramwajowej na ul. Chodkiewicza archiwum rodizny
Ta firma budowała cmentarz Nowofarny, linię tramwajową na Chodkiewicza i wiele innych bydgoskich ulic. "Adolf Bukowski. Przedsiębiorstwo brukarskie" powstało w 1902 roku, znane było z solidnej roboty.
Maria i Leon Bukowscy
Maria i Leon Bukowscy archiwum rodziny

Maria i Leon Bukowscy
(fot. archiwum rodziny)

Historię firmy w rodzinnym albumie w 1979 roku zamknął Jan - wnuk założyciela. Technik budowy dróg i mostów, a jakże. Przygotował album w prezencie swemu ojcu, Leonowi, na 79. urodziny.

Choć firma zaczęła działalność od marca 1902 roku, to Adolf Bukowski, który ją założył, fach przejął po swoim ojcu, Feliksie. Tyle, że ten pracował u kogoś, a nie na swoim.

Feliks mieszkał przy Toruńskiej 140 i z tą ulicą, choć pod różnymi numerami, związana jest firma, którą założył jego syn.
Adolf Bukowski urodził się 14 czerwca 1857 r. w Bydgoszczy. Został mistrzem brukarskim, firmę założył tam, gdzie mieszkał, przy ul. Toruńskiej 140. W 1912 r., 10 lat po założeniu firmy, wybudował dom pod nr 69 (wówczas 31) i tam się przenieśli.
Okazał się człowiekiem przedsiębiorczym, dobrze zawodowo przygotowanym. Specjalizował się w robotach brukarskich, a kamień brukowy i kamienne krawężniki produkował w firmie sam.

Czytaj: Bydgoszcz, ul. Jagiellońska 13. Kupcy byli dumni ze swojej "Resursy"

Najbliżsi nad grobem Adolfa Bukowskiego, cmentarz Nowofarny
Najbliżsi nad grobem Adolfa Bukowskiego, cmentarz Nowofarny archiwum rodizny

Najbliżsi nad grobem Adolfa Bukowskiego, cmentarz Nowofarny
(fot. archiwum rodizny)

Firma szybko musiała zdobyć sobie uznanie. Bo choć nie istniała długo, powierzono jej zadanie budowy nowego cmentarza dla parafii farnej. - W nagrodę za rzetelnie prowadzone prace, dziadek mógł sobie wybrać miejsce na tym cmentarzu - opowiada Jan Bukowski.

O budowie cmentarza opowiadał Janowi jego ojciec, Leon, syna Adolfa. - To, co mówił ojciec, potwierdzali inni świadkowie, że dziadek budował ten cmentarz na specjalne życzenie władz miejskich. To był reprezentacyjny cmentarz Bydgoszczy.
Od 1902 do 1927 roku Adolf Bukowski budował w mieście wiele ulic. M.in. obecne Koronowską, Powstańców Warszawy, Szubińską, plac Poznański, Chopina, Wyczółkowskiego. Przez lata część z tych ulic zmieniła swój przebieg.

- Dziadek zatrudniał 75 osób. W tym ok. 30 brukarzy, a reszta to byli ramarze, którzy ramowali, ubijali brukową nawierzchnię, przygotowywali front robót dla brukarza - wyjaśnia Jan.

Budowa linii tramwajowej na ul. Chodkiewicza. Leon Bukowski (po lewej) z kierownikiem bydgoskich tramwajów.
Budowa linii tramwajowej na ul. Chodkiewicza. Leon Bukowski (po lewej) z kierownikiem bydgoskich tramwajów. archiwum rodizny

Budowa linii tramwajowej na ul. Chodkiewicza. Leon Bukowski (po lewej) z kierownikiem bydgoskich tramwajów.
(fot. archiwum rodizny)

Adolf zmarł w 1927 roku, miał 70 lat. Firmę brukarską przejęła jego żona Marianna i 6 listopada 1927 przekazała synowi, Leonowi. Ten miał wówczas 27 lat. Był już żonaty - 12 listopada 1923 roku poślubił Marię Stefanowską, córkę mistrza murarskiego z Łabiszyna.

Zaczynał prowadzenie przed-siębiorstwa jako dyplomowany czeladnik brukarski, ale wcześniej zaczął się uczyć na ślusarza-mechanika. Okazało się to później przydatne. Żeby uhonorować założyciela pozostawiono nazwę "A. Bukowski. Przedsiębiorstwo brukarskie".

Czytaj: Świątynia katolicka legła w gruzach, czyli jak zburzono kościół pw. św. Ignacego Loyoli w Bydgoszczy [zdjęcia]

- Drugą kamienicę, przy Toruńskiej 168, wybudował mój ojciec, Leon Bukowski w 1930 roku - opowiada Jan. W starym miejscu zostały m.in. warsztaty, kuźnia. Pod nowym adresem powstała stajnia dla 12 koni, garaże, magazyn bruku.
W albumie Jan opisał, jak firma była zorganizowana, jak odbywały się miejskie przetargi i wiele innych szczegółów.

Z "Księgi imiennej robotników powyżej 18 lat" wynika, że w 1929 roku zatrudniała 75 osób. Przez kilka lat poziom był zbliżony, a od 1934 zaczął gwałtownie rosnąć. W 1935 roku było 170 pracowników, w 1937 r. - 330, rok później - 275.

W 1934 roku Leon zdał egzamin mistrzowski (wcześniej Izba Rzemieślnicza w tej specjalności egzaminów nie prowadziła), na drugą połowę lat 30. przypada też wiele wygranych przetargów na budowę ulic.

W l. 30 Leon Bukowski budował wiele ulic na Bielawkach: Sportową, Chopina, Szymanowskiego. Dziełem tej firmy jest także linia tramwajowa na ul. Chodkiewicza, od Gdańskiej do Lelewela.

W l. 30 XX wieku firma Leona Bukowskiego remontowała Stary Rynek. Po lewej stronie widać fragment zachodniej pierzei.
W l. 30 XX wieku firma Leona Bukowskiego remontowała Stary Rynek. Po lewej stronie widać fragment zachodniej pierzei. archiwum rodziny

W l. 30 XX wieku firma Leona Bukowskiego remontowała Stary Rynek. Po lewej stronie widać fragment zachodniej pierzei.
(fot. archiwum rodziny)

Po przejęciu przez Leona firma budowała m.in. ulice: Artyleryjską (1928), Kąpielową (1928), Graniczną (1930), Sportową (1934), Toruńską (1934), Stary Rynek (1935), Kossaka (1935), Chodkiewicza (1936), Orlą (1938/39), Władysława Bełzy (1939) i Gdańską (1939). Jeszcze w drugiej połowie sierpnia 1939 roku budował skrzyżowanie ul. Nakielskiej i Wrocławskiej - zachowały się kwity z dostawy kamienia.

Firma Leona miała 12 koni, dwa samochody ciężarowe, osobowy. Nie brakowało zamówień od bydgoskich zakładów, m.in. Fiebrandta, Löhnerta.

Na 10-lecie działalności bydgoska gazeta chwaliła Leona Bukowskiego jako "rzutkiego właściciela, doświadczonego i rutynowego fachowca", pod którego rządami rozkwitło przedsiębiorstwo. "Już w roku 1932 tygodnik "Auto i Turysta" nr 22 zwrócił uwagę na staranne wykonanie prac tej firmy. Niemal wszystkie miejskie prace podziemne, brukarskie, zakładanie kabli itp. wykonuje ta firma (...), również cały szereg boisk i torów sportowych, znanych wszystkim sportowcom z Poznańskiego i Pomorza" - pisał dziennik.

Budowa linii tramwajowej na ul. Chodkiewicza
Budowa linii tramwajowej na ul. Chodkiewicza archiwum rodizny

Budowa linii tramwajowej na ul. Chodkiewicza
(fot. archiwum rodizny)

We wrześniu 1939 roku Leon Bukowski oddał konie i samochody na potrzeby wojska, sam ubrał mundur (był w randze kapitana) i poszedł walczyć jako artylerzysta.
Ranny na granicy polsko-rumuńskiej trafił do szpitala w Rumunii. Do Bydgoszczy wrócił w 1941 roku, a w 1942 Niemcy zabrali Leona z żoną i najmłodszym synem, czyli Janem, który spisał historię rodzinnej firmy, do Potulic.

- W obozie ojciec był zatrudniany z innymi pracownikami do budowy nawierzchni drogowych w rejonie Bydgoszczy - opowiada Jan, rocznik 1939. - W 1945 roku zostaliśmy zwolnieni z obozu. Po jakimś czasie, za to że ojciec był przedwojennym oficerem, został zamknięty w więzieniu w Fordonie. Wypuścili go po 8 miesiącach.
Wyszedł i na nowo zaczął tworzyć firmę brukarską. Zaczynał od 3 brukarzy. Najpierw zajmował się rozbiórką zniszczonych kamienic, potem remontami ulic. Z roku na rok było coraz trudniej. - Władze zatruwały ojcu życie, wykańczały podatkami, bo likwidowały wszystko, co prywatne - wspomina Jan Bukowski.

Firma brukarska przetrwała do 1951 roku. Ponieważ Leon miał konie - założył następną - przewozową. Działała do 1957 r. Dłużej się nie dało. Leon założył wtedy hodowlę nutrii, później kur. W końcu, w 1973 r. otrzymał rentę za udział w kampanii wrześniowej. Z Marią obchodzili wówczas 50-lecie małżeństwa. Leon zmarł w 1980 roku.

Gdy Jan kończył szkołę podstawową, za namową ojca wybrał Technikum Drogowe w Toruniu. Uczył się tam jeden semestr, bo codzienne dojazdy, długie piesze wędrówki z dworca do szkoły, okazały się zbyt uciążliwe. Przeniósł się do Technikum Kolejowego w Bydgoszczy. Ukończył je w 1957 roku z dyplomem technika budowy dróg i mostów.

Dostał nakaz pracy w Słupsku, ale w 1959 roku wrócił do Bydgoszczy. Otrzymał pracę w Wojewódzkim Przedsiębiorstwie Robót Drogowych. Tam pracował całe zawodowe życie. - Gdy zmienił się u nas ustrój, chciałem też założyć przedsiębiorstwo, ale niestety, zdrowie nie pozwoliło.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska