W Toruniu biura rosną a potrzeby maleją?

Jeszcze kilka lat temu w Toruniu brakowało nowoczesnych i eleganckich budynków przeznaczonych na biura czy też punkty usługowe. Tę tendencję dobrze wyczuli wówczas deweloperzy, którzy rozpoczęli takie inwestycje.

Już ponad dwa lata temu pierwszy od lat biurowy budynek postawiono przy ul. Grudziądzkiej. Business Park jest prawie w całości wynajęty. Dziś tylko jeden lokal w całym budynku stoi pusty.

Gdzie stawiają biurowce?

Kilka miesięcy temu prace przy modernistycznym gmachu przy Grudziądzkiej i Jagiellońskiej rozpoczął Mar-bud. Obiekt będzie mieć pięć kondygnacji, garaż podziemny i ok. 5 tys. metrów powierzchni użytkowej. Jeszcze w zeszłym roku firma zapewniała, że ma podpisane umowy na prawie połowę biur w budynku.

Wiadomości z Torunia

Nowe powierzchnie biurowe pojawią się też na rogu Szosy Chełmińskiej oraz Grudziądzkiej, gdzie w tej chwili funkcjonuje jeszcze parking. W 2010 roku miasto za 2,2 miliona złotych sprzedało tę nieruchomość warszawskiemu deweloperowi General Services. Firma wciąż jednak czeka na zmianę miejscowego planu zagospodarowania przestrzeni. - Liczymy, że do sierpnia uda się uchwalić plan, wtedy będziemy mogli ruszyć z inwestycją - mówi Wojciech Koronowski, szef General Services.

Inwestor zapowiada, że będzie to prestiżowy obiekt. Jego architektura ma nawiązywać np. do Centrum Sztuki Współczesnej czy innych obiektów w centrum
O stawianiu lokali użytkowych myślą także deweloperzy, którzy wznoszą wielorodzinne budynki mieszkalne. W naszym mieście pojawia się coraz więcej obiektów, gdzie część lokali przeznacza się np. na sklepy lub drobne punkty usługowe. Tak jest chociażby na Osiedlu Sztuk Pięknych czy w nowych budynkach przy ul. Sobieskiego i Podchorążych. Większość z nich stoi jednak pusta.

Firmy patrzą na...

- W tym momencie podaż zaczyna być większa od popytu - przyznaje Nadolski. - Znaczącą rolę przy wyborze lokalu dla firmy będzie miała cena i lokalizacja biurowca. Oczywiście, wybór lokalizacji zależeć będzie od charakteru wykonywanej działalności.

Zdaniem Nadolskiego Toruń jest miastem, które słabo ściąga inwestorów. To może powodować, że nowe biurowce nie będą aż tak potrzebne, jak jeszcze kilka lat temu.


Czytaj e-wydanie »
Lokalny portal przedsiębiorców