Pierwsze złoto UKS Budowlanki. Na razie w regionie

Zespół UKS "Budowlanka" (na zdjęciu):

Od lewej stoją: Prezes Bogdan Mossakowski, Kamil Więciorkowski, Piotr Kędzierski, Radosław Róg, Dawid Wieczyński, Damian Kuchczyński, Miłosz Szwaba, Maciej Matłosz , trener Michał Tyburski
Od lewej u dołu: Damian Gajewski, Jakub Orzeł, Adam Górniak, Tomasz Janiszewski, Dominik Zieliński, Patryk Bagiński, Mikołaj Węclewicz, Mikołaj Szulc

Kto zdobędzie tytuł Sportowca Regionu 2011?

Juniorzy z Torunia wygrali wszystkie mecze w lidze juniorów. - Byliśmy najlepszą drużyną w rozgrywkach. Cieszymy się ze złotego medalu. Po zdobyciu srebra w ubiegłym roku przyszedł czas na zwycięstwo. Teraz mamy duże szanse na awans do kolejnej fazy rozgrywek juniorskich - podkreśla prezes Bogdan Mossakowski.

W turnieju dodatkowym w formie dwumeczu o awans do 1/4 mistrzostw kraju ULKS Budowlanka przegrała 0:3 i 1:3 z Chemikiem Bydgoszcz. Dlatego rywale od razu zagrają w ćwierćfinale, a torunianie rywalizację rozpoczną od 1/8. Pierwszy turniej zorganizują we własnej hali w pierwszy weekend lutego.

Przeczytaj także: Siatkarki Budowlanych lepsze od medalisty mistrzostw Szwecji

Uroczyste zakończenie mistrzostw regionu odbyło się w Bydgoszczy w hali Chemika. Złote medale otrzymały zespoły UKS Budowlanka za I miejsce i Chemik za awans do 1/4 MP. Medal brązowy przypadł Trójce Nakło.

To kolejny sukces UKS w ostatnich latach. W poprzednim sezonie Budowlanka zdobyła srebrny medal (juniorzy) i brązowy medal (kadeci) w mistrzostwach województwa oraz złote medale w rozgrywkach siatkówki plażowej kadetów i juniorów.

Mimo problemów z infrastrukturą i ograniczonym budżetem w klubie prowadzone są liczne grupy młodzików i jeszcze młodsze grupy szkoleniowe obejmujące uczniów klas 4-6 szkół podstawowych. - To są bardzo solidne podstawy dla działalności klubu, przynajmniej jeśli chodzi o liczbę trenujących. Cieszy też coraz większe zainteresowanie kibiców. Na ostatnim meczu z Chemikiem sala na ulicy Legionów pękała w szwach, zajęty był każdy kąt, kibice oglądali mecz nawet z korytarza szkolnego - mówi Mossakowski.

Wiadomości siatkarskie z regionu