Diabetycy czekają na długo działające analogi insuliny

Batalia o wpisanie długo działających analogów insuliny na listę leków refundowanych trwa od 2003 r. Czyli od czasu, kiedy lek ten pojawił się na polskim rynku.

Analogi insuliny nadal bez refundacji. Diabetycy tracą cierpliwość

- Nie każdego chorego stać na zakup dawki tego preparatu za 200 czy 300 złotych - argumentuje Andrzej Bauman, prezes Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków. - Tymczasem jest to lek, który raz wzięty działa przez całą dobę. Znaczenie nowoczesnych analogów jest nie do przecenienia w procesie leczenia cukrzycy.

O niespełnionej przez minister zdrowia obietnicy "Pomorska" rozmawiała przy okazji obchodzonego niedawno jubileuszu PSD. - Jest prawie połowa roku i nie ma efektów. Ministerstwo kompletnie nie służy chorym - ocenił szef stowarzyszenia diabetyków.

Resort zdrowia wycofał się z umieszczenia analogów insuliny na listach refundacyjnych. Zamiast tego zaproponował program terapeutyczny. - Nie wiemy, kto będzie mógł z niego skorzystać - żali się Bauman.

Piotr Olechno, rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia poinformował nas, że "projekt terapeutyczny programu zdrowotnego z wykorzystaniem długo działających analogów insuliny ocenia obecnie Agencja Oceny Technologii Medycznych".

Jak się dowiadujemy, 31 marca minister zdrowia Ewa Kopacz zleciła szefowi AOTM "niezwłoczne przygotowanie rekomendacji zakwalifikowania leczenia cukrzycy z epizodami hipoglikemii lub niestabilnym przebiegiem do wykazu świadczeń gwarantowanych z zakresu terapeutycznych programów zdrowotnych".