Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Suczka do budy była przywiązana łańcuchem. Bez jedzenia i picia... Z dziewięcioma szczeniakami!. Teraz psy czekają na właścicieli

Anna Stasiewicz
Szczeniaki czekają na nowy dom
Szczeniaki czekają na nowy dom Fot. TPZ Animals
Przed miesiącem Towarzystwu Pomocy Zwierzętom Animals udało się uratować suczkę z 9 szczeniakami. Teraz zwierzaki można adoptować.
Lunę też można przygarnąć
Lunę też można przygarnąć Fot. TPZ Animals

Lunę też można przygarnąć
(fot. Fot. TPZ Animals)

Dramatyczną historię Luny opisaliśmy w "Pomorskiej" pod koniec sierpnia. Razem z 9 szczeniakami została na jednej z działek, bez opieki oraz pożywienia. Znaleźli się na szczęście dobrzy ludzie, którzy zaczęli Lunę dokarmiać. Zwierzaki jednak dłużej na działce zostać nie mogły.
- Kiedy tylko usłyszałam o Lunie i jej dzieciach, od razu zaczęłam organizować pomoc - mówi Irena Janowska, prezes Towarzystwa Pomocy Zwierzętom. - Na szczęście udało się załatwić transport i życzliwą osobę, która przygarnęła całą gromadkę.

- Kiedy przyjechaliśmy na miejsce, zastaliśmy żałosny widok - opowiadała nam przed miesiącem Irena Janowska. - Drobniutka, wychudzona suczka była przywiązana do budy ogromnym łańcuchem, ciężkim jak dla krowy, a nie dla psa. W dodatku na szyi nie miała obroży, tylko okropną kolczatkę.
Wczoraj prezes TPZ Animals przyniosła do naszej redakcji zdjęcia Luny i szczeniaków. - Warunki mają wspaniałe, ogromny boks i buda. Suczka przybrała na wadze. Po kołtunach w sierści nie ma już śladu. Szczeniaki za to rosną jak na drożdżach. Po ich zachowaniu widać, ze są szczęśliwe. Dokazują jak to pieski w ich wieku - dodaje Janowska.
Irena Janowska jest też wdzięczna osobom, które finansowo pomogły Animalsom. - Po naszym apelu w "Pomorskiej" na nasze konto trafiło ponad tysiąc złotych - mówi.
Niestety, Luna ze szczeniakami trafiła tylko tymczasowo do obecnych opiekunów. Tak więc, zarówno suczkę, jak i jej dzieci można adoptować. - Szczeniaki są już po pierwszym szczepieniu, mają swoje książeczki zdrowia. Zgodnie z wcześniejszą obietnicą, każdego psa, oczywiście za zgodą właściciela, za darmo wysterylizujemy albo wykastrujemy - przypomina Irena Janowska.

Jak zwykle, mamy nadzieję, że nasi Czytelnicy nas nie zawiodą. Kto chce przygarnąć Lunę albo jednego z 9 uroczych szczeniaczków, może dzwonić pod numer 0502 59-57-64.

Kto chce pomóc "Animalsom", może wpłacić pieniądze na konto: Bank Pocztowy, nr konta 45 1320 1117 2053 7395 2000 0001, z dopiskiem "Ratujemy pieski z działek".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska