Cztery pożary w ciągu czterech dni; w lasach trzeci stopień zagrożenia pożarowego

17 kwietnia- spłonęły ponad cztery hektary

Duży pożar strażacy odnotowali 17 kwietnia blisko Bydgoszczy, w Nadleśnictwie Żołędowo (koło starego poligonu, leśnictwo Jagodowo). Ogień szalał na powierzchni 4.20 ha. Spłonęły młodniki sosnowe i 42-letni drzewostan sosnowy . W akcji gaszenia uczestniczyło pięć jednostek straży pożarnej (PSP), dwa samoloty (łącznie 12 zrzutów = ok. 20 ton wody) i jedna jednostka własna nadleśnictwa. Prawdopodobną przyczyną pożaru było podpalenie.

19 kwietnia - spłonęły ponad dwa hektary

Użytek ekologiczny
(fot. Jakub Siedlecki)

Duży pożar 19. kwietnia wybuchł w Nadleśnictwie Solec Kujawski (leśnictwo Leszyce). Spłonęło 2.25 ha użytku ekologicznego, w tym obrzeża 20- i 50-letnich drzewostanów. W akcji uczestniczyło siedem jednostek straży pożarnej (PSP i OSP), dwa samoloty (4 zrzuty wody) i jedna jednostka własna nadleśnictwa.
I tym razem prawdopodobnie było to podpalenie

W obydwu przypadkach pożar zauważyły wieże przeciwpożarowe.

Trzeci stopień zagrożenia przeciwpożarowego

Padalec też ucierpiał
(fot. Jakub Siedlecki)

Ponadto strażacy gasili też kilka mniejszych pożarów: 17, 18 i 20 kwietnia.
W tym roku wybuchło już 57 pożarów - aż dwa razy więcej niż w roku 2008.

Dzisiaj strażacy też nie próżnowali. Ugasili niewielki pożar w Nadleśnictwie Włocławek, leśnictwo Brześć Kujawski. Ogień objął 0.01 ha.

Dzisiaj około godziny 13 zmierzono wilgotność ściółki leśnej. O godzinie 13.00 była ona na poziomie 13 procent. To bardzo mało. Dlatego ogłoszono 3 stopień zagrożenia pożarowego (najwyższy, we wszystkich strefach).