Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Zostań Świętym Mikołajem" - akcja charytatywna Stowarzyszenia "Charzy" dla starszych osób

Anna Klaman
Na zdjęciu: Bożena Stępień, Renata Zientarska i Salomea Schulz
Na zdjęciu: Bożena Stępień, Renata Zientarska i Salomea Schulz Nadesłane
Stowarzyszenie "Charzy" po raz dziesiąty zorganizowało akcję "Zostań Świętym Mikołajem". Prezenty trafią do starszych samotnych najczęściej osób. - Nikogo ze zgłoszonych nie pominęliśmy - mówi Bożena Stępień.

- Akcja trwa - mówi "Pomorskiej" Bożena Stępień. - Paczki były zbierane u mnie w domu. Cały przedpokój miałam zastawiony. Jedna rodzina przygotowała paczkę dla obdarowywanego. Są duże, bogate z jedzonkiem i prezentem na święta.

To już dziesiąty rok. Nigdy nie zabrakło paczek. Wszystkie kontakty, które zgłosili radni albo sołtysi, były uwzględniane na liście. - Oni dają cynk, że ktoś taki jest - ktoś, kto potrzebuje pomocy - mówi Stępień. - Nikogo nie pominęliśmy. To ok. 100 osób, które jesteśmy w stanie obdarować. Są z okolic Pawłowa, Klosnowa, Krojant, Chojniczek oraz Jarcewa.

Pierwsze paczki rozwieziono wczoraj - te do najdalszych zakątków gminy. Mikołaje ruszyli w południe, by trafić do domostw jeszcze za dnia, a nie po zmierzchu. Dziś jadą właśnie do Pawłowa, Klosnowa, Krojant itd.

- Jesteśmy podzieleni na grupy, po dwie osoby - mówi Stępień. - Teraz już to nie jest tylko na nasze siły z mężem.
W paczkach jest jedzenie na świąteczny stół. Nie takie typu: mąka, kasza, cukier, tylko paczka dobrej kawy, herbata, bakalie, ciasto, jakiś barszczyk. - To są często ludzie starsi, sami sobie już wiele nie zrobią - słyszymy. - Mamy więc i wędlinę zapakowaną próżniowo.
Mikołaje już wyruszyli z prezentami. No i prezent - dla panów coś do golenia, dla pań: krem, coś do mycia.
Starsi? Przeważnie po 70. i w górę. Najczęściej samotni, choć zdarza się małżeństwo czy matka z synem inwalidą.

- Na pewno wszystkich potrzebujących nam nie zgłoszono - mówi Stępień. - A to najczęściej ludzie we wsi wiedzą, kto potrzebuje pomocy. Są chorzy, leżący, połamani, z demencją. Z niską socjalną emeryturą.

Ktoś przychodzi do pomocy raz lub dwa razy dziennie - zakupy zrobi, napali w piecu. Najczęściej sami z domów nie wychodzą. - Nam z mężem się trafiali tacy, którzy nie otwierali drzwi, bo leżeli w łóżkach - opowiada Stępień. - Pukaliśmy więc i wchodziliśmy.
Aż 13 paczek zrobiła szkoła mundurowa z Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Chojnicach. Każda klasa jedną paczkę. Dołączyli się nauczyciele. Także Szkoła Podstawowa nr 5 zasługuje na wyróżnienie.

Będą też paczki dla sześciu bezdomnych. Zrobili je uczniowie z Zespołu Szkół na Nowym Mieście, do mężczyzn dostarczy je Straż Miejska. Dostaną je na same święta. A w nich będą np. czapki, rękawiczki, koszule, kalesony czy bielizna. Może i buty. Wiadomo, że swoich nie zdejmują ich od zimy do wiosny. Stąd odmrożenia. Skarpetek sobie nie piorą, więc dostaną choć nowe i czyste. Będzie też oczywiście jedzenie - jak np. wędliny.

- Do tych paczek chcemy kupić wszystkim termosy do herbaty - mówi Stępień. - Zajrzymy i jeżeli będzie potrzeba, to jeszcze coś tam dołożymy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maciej Wąsik zeznaje przed komisją śledczą. Doszło do awantury

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska