Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żołnierze wyklęci w naszej pamięci [zdjęcia]

AWE
Inscenizacja na Podgórzu przyciągnęła dziesiątki torunian
Inscenizacja na Podgórzu przyciągnęła dziesiątki torunian Lech Kamiński
Pokazy, rekonstrukcje historyczne, wystawy i występy - tak Toruń uczcił pamięć żołnierzy wyklętych. - O nich trzeba pamiętać, to nasz obowiązek - mówi Krystyna Maćkowiak, która przyszła na obchody z siedmioletnim synem.

Narodowy dzień pamięci Żołnierzy Wyklętych w Toruniu

Zaczęło się od odbicia żołnierzy z konwoju. Taką inscenizację przygotowali dla torunian pasjonaci historii z lewobrzeżnego Torunia. - Wcześniej przygotowywaliśmy rekonstrukcję związaną z Powstaniem Warszawskim - mówi Wojciech Klabun, przewodniczący rady okręgu na Podgórzu. - Wtedy zaskoczył nas świetny odbiór tego wydarzenia, przyszło mnóstwo ludzi, którym się nasza inscenizacja spodobała. Chcieliśmy, żeby tym razem było jeszcze huczniej.

Nie tylko kwiaty

Przygotowania do rekonstrukcji trwały niemal miesiąc. Trzeba było napisać scenariusz, zdobyć odpowiednie pozwolenia od wszystkich służb, przygotować teren i zdobyć odpowiednie rekwizyty.

- Część z nich pochodzi z domowych zbiorów, przy takich okazjach pałatka, stare płaszcze czy nawet zwykła skrzynka okazują się po prostu bezcenne - zapewnia Klabun. - Część użyczyli znajomi, bardzo też pomogli ludzie skupieni wokół Toruńskiego Towarzystwa Fortyfikacyjnego.

Efekt? - Super - ocenia Krystyna Maćkowiak. - Bardzo mi się podoba, że udało się te uroczystości odbrązowić, że przygotowano coś poza tradycyjnym składaniem kwiatów. Nawet Kubie, mojemu synowi, bardzo się podobało, chociaż ma dopiero 7 lat.

Ale inscenizacja na Podgórzu to był dopiero początek. W samo południe uroczyste obchody przeniosły się pod sąd okręgowy, gdzie torunianie złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą żołnierzy Armii Krajowej sądzonych i skazanych przez władze komunistyczne. Wcześniej mogliśmy jednak zobaczyć minirekonstrukcję przygotowaną przez Muzeum Historyczno-Wojskowe. - Niewielka, ale przygotowaliśmy ją starannie - zapewnia Grzegorz Olbrychowski z MH-W. - Mundury i broń pochodzą z epoki.

Niezłomny jest w tobie

Po uroczystej mszy św. na wszystkich czekała wystawa okolicznościowa "Zaplute karły reakcji" - a na niej plansze, umundurowanie i ciekawostki związane z żołnierzami. Po wystawie oprowadzali wolontariusze z muzeum. - Mamy tu zdjęcia z różnych akcji przeprowadzanych przez żołnierzy wyklętych - opowiadał Kamil Błędowski. - Można na nich zauważyć dużo ciekawostek, zwłaszcza związanych z umundurowaniem. Nawet mnie ktoś już zapytał, czemu jestem tu dziś w brytyjskiej kurtce mundurowej. Ale wystarczy spojrzeć na zdjęcie, żeby zobaczyć cały oddział z Kielecczyzny maszerujący w takich kurtkach. To było ciepłe sukno, wystarczyło odpruć naszywkę "UK". Wykorzystywano także osoby ubrane w strój cywilny. Im łatwiej było wejść do miasta i rozeznać, jakie są siły wroga niż żołnierzowi w mundurze i pełnym ekwipunku.

W dostępnych na wystawie kopiach dokumentów można też było odnaleźć nazwiska żołnierzy. - Mój wuj walczył w ten sposób z komunistami - mówi Halina Mikołajczyk z Rubinkowa. - Dlatego nie wyobrażam sobie, że mogłabym zignorować to święto. Nie widziałam jeszcze całej wystawy, ale szukam wuja na zdjęciach, może gdzieś go dostrzegę?

Nie zabrakło też kwestujących wolontariuszy fundacji Niezłomni.

- Zbieramy na rzecz ekshumacji i identyfikacji żołnierzy wyklętych - wyjaśnia Piotr Kucharek, archeolog. - A jednocześnie informujemy o akcji "Niezłomny jest w tobie". Jej celem jest rozwój genetycznej bazy danych, która pomoże zidentyfikować szczątki żołnierzy. Jeśli ktoś wie, że miał w rodzinie zamordowanego przez komunistów partyzanta, żołnierza albo cywila o nieznanym miejscu pochówku, może skontaktować się z fundacją. Jej przedstawiciel przyjedzie, bezboleśnie pobierze za pomocą wacika materiał genetyczny i prześle go do bazy danych. Tam materiał zostanie zmagazynowany i pomoże zidentyfikować ekshumowane szczątki.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska