Złoto dla Kanadyjek po niesamowitym finale

Oba mecze o medale dostarczyły ogromnych emocji, a wygrywały drużyny, które przez większość meczu przegrywały. Złoto po raz czwarty z rzędu dla Kanady, która w finale z USA wygrała 20 mecz z rzędu podczas Igrzysk Olimpijskich. Ostatniej porażki Kanadyjki doznały w finale w Nagano w 1998, właśnie z Amerykankami.

W Soczi długo zanosiło się na podobne rozstrzygnięcie. Amerykanki prowadziły 2:0. Obrończynie złota wyrównały w ostatnich czterech minutach meczu, drugiego gola strzeliły na 55 sekund przed końcem. W dogrywce drugie trafienie w meczu zaliczyła Marie-Philip Poullin. Amerykankom będzie śnić się po nocach, także w Vancouver strzeliła im w finale dwie bramki.
Wiele emocji było także w meczu o brąz. Faworyzowane Szwecji, wicemistrzynie ollimpijskie z Turynu, dominowały przez dwie tercje. W pierwszej części Szwajcarki zdołały tylko raz celnie strzelić na bramkę! A jednak wygrały, strzelając cztery gole w ostatniej tercji. To pierwszy medal olimpijski hokeistek z tego kraju.

Finał:
KANADA - USA 3:2 (0:0, 0:1, 2:1, d. 1:0)
Bramki: 0:1 Meghan Duggan (32.), 0:2 Alex Carpenter (43.), 1:2 Brianne Jenner (57.), 2:2 Marie-Philip Poullin (60.), 3:2 Marie-Philip Poullin (69.)

O brązowy medal"
SZWAJCARIA - SZWECJA 4:3 (0:1, 0:1, 4:1)
Bramki: Sara Benz (41.), Phoebe Stanz (47.), Jessica Lutz (54.), Alina Muller (59.) - Michelle Lowenhielm (14.), Erica Uden Johansson (39.), Pernilla Winberg (60.)