Lech Poznań - Zawisza Bydgoszcz 1:1 (1:0)
BRAMKI: Peszko (9) - Sobczak (86. głową).
Zawisza: Basic (46. Gajewski) - Stefańczyk (70. Nowacki), Łukaszewski, Midzierski (46. Szczepan), Warczachowski (51. Kozłowski) - Dąbrowski - Podgórski (46. Maziarz), Piętka (56. Batata), Rybski (70. Bojas), Tarnowski (63. Szal) - Magdziński (46. Sobczak).
- Rozpoczęliśmy trochę stremowani i stąd strata gola już na początku meczu - relacjonuje trener Mariusz Kuras. - Błąd w ustawieniu naszej defensywy wykorzystał Peszko, który wyszedł sam na sam z Tomim Basiciem i nie zmarnował okazji. Potem z każdą kolejną minutą nasza gra wyglądała coraz lepiej. Mieliśmy swoje szanse, by wyrównać. Marcin Tarnowski przejął piłkę i był sam na sam z Kotorowskim, ale bramkarz Lecha obronił jego strzał. Marcin Sobczak doprowadził do wyrównania, lecz sędzia gola nie uznał dopatrując się spalonego. Nasze starania zostały spełnione w samej końcówce. Z rogu dośrodkował Marcin Kozłowski, głową piłkę przedłużył Marcin Łukaszewski, a do siatki - też głową - trafił Sobczak. W sumie bardzo pozytywny sprawdzian z czołowym polskim zespołem - podsumował szkoleniowiec Zawiszy.
W meczu testowany był Paweł Nowacki, pomocnik Olimpii Elbląg. Jednak po meczu trener Kuras zrezygnował z jego usług, ponieważ zawodnik ma za duże zaległości treningowe.
Przeciwko Lechowi nie zagrali bramkarze Andrzej Witan i Łukasz Zapała oraz kontuzjowani Artur Lenartowski (pachwina) i Marcus Da Silva (skręcona kostka), a także Jacek Kosmalski, który zachorował na zapalenie oskrzeli.
Już w piątek zawiszanie rozegrają kolejny sparing. W samo południe w Bydgoszczy zagrają ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
