Zabiorą 500 złotych

     Jedni z pracy zrezygnują, inni przejdą do szarej strefy.
     54-letnia Ewa ma rentę czasowo, choć w sumie już 8 lat. Za 600 złotych trudno się utrzymać, dorabia przeróbkami krawieckimi, czasami coś uszyje. Działalność zgłosiła. Po opłaceniu czynszu za wynajmowaną piwnicę, podatku, zostaje 400-700 zł. Kiedy dowiedziała się, że tylko składki emerytalno-rentowe zabiorą jej 500 zł, powiedziała: - Wyrejestruję się.
     Elektryk mieszka kilka ulic dalej i uważa, że dorabiający renciści psują konkurencję. On przed południem pracuje w firmie na etacie, po południu na własny rachunek. Nikt go się nie pyta, czy zarobi na składki zusowskie. Płacić musi. Uważa, że wszyscy prowadzący działalność powinni być tak samo traktowani.
     Według danych ZUS, w 2004 roku prawie 129 tysięcy rencistów z orzeczoną niezdolnością do pracy prowadziło działalność gospodarczą. Przeciętna renta w tej grupie wynosiła 714 złotych. Średni wiek takiego rencisty to 56 lat. Jeśli przyjrzeć się tym osobom bliżej, połowa z nich minęła pięćdziesiątkę.
     Ile wynoszą składki
     - składka emerytalna - 19,52 proc. podstawy;
     - składka rentowa - 13 proc. podstawy;
     - składka wypadkowa - 0,4 do 8,12 proc. podstawy. (W zależności od działalności
     podstawa nie może być niższa niż 60 proc. przeciętnych zarobków, obecnie 1517,17 zł).
     Większość rencistów prowadzących działalność jeszcze nie wie o zmianach, jakie czekają ich od czerwca. Wtedy wejdzie w życie przepis, uchwalony w lipcu ubiegłego roku. Obowiązek płacenia składek na ubezpieczenie społeczne obejmie także prowadzących działalność gospodarczą rencistów. Co miesiąc trzeba będzie płacić dodatkowo ponad 500 złotych.
     W urzędach miast i gmin, gdzie rejestruje się działalność gospodarczą, nie wiedzą, kto jest rencistą, a kto nie. Ogólnie jednak nie wpływa więcej niż zwykle wniosków o wykreślenie z ewidencji. - U nas wręcz przeciwnie, zgłasza się wielu młodych ludzi, prawdopodobnie ci, którzy dostali pożyczki z urzędu pracy - mówi Wirginia Malinowska z UMiG w Łasinie.
     Piotr Maternowski, dyrektor Kujawsko-Pomorskiej Izby Rzemiosła i Przedsiębiorczości w Bydgoszczy mówi, że na razie z tego powodu większego poruszenia nie widać. O problemie rozmawiano w Związku Rzemiosła Polskiego późną jesienią. Nie uderzy w dużą grupę członków cechów rzemieślniczych. Dyrektor szacuje, że na około 3 tysiące zrzeszonych w Izbie, zmiany mogą dotknąć 30-50 osób.
     W kraju, jak pisaliśmy wyżej, będzie to około 130 tysięcy rencistów-przedsiębiorców.
     Krawcowa Ewa zdejmie z bloku tablicę, maszynę do szycia wstawi do pokoju i przeróbki dalej będzie robiła, choć na mniejszą skalę. Parę groszy z tego będzie. Wielu innych zrezygnuje z działalności. Najbiedniejsi zgłoszą się po wsparcie do opieki społecznej.