XIX edycja Seven Festival w Węgorzewie dobiegła końca

Festiwalowicze świetnie bawili się na koncercie punkowej grupy Farben Lehre. W pogo, które utworzyło się pod sceną szalało kilkadziesiąt osób. Nic dziwnego, że występ się podobał - muzycy z FL zagrali chyba wszystkie swoje najlepsze kawałki - były "Helikoptery", "Kwiaty", "Judasz", a także "Matura".

Przeczytaj także: Mocne zakończenie Seven Festival w Węgorzewie [zdjęcia]

Po zespole Farben Lehre, węgorzewską scenę opanowali Szwedzi z grupy Katatonia. Występ metalowego zespołu był gratką dla fanów naprawdę ciężkich brzmień. Katatonia grała dla publiczności przez ponad półtorej godziny!

Na zakończenie tegorocznego Seven Festival zagrali Acid Drinkers. Muzycy są w trakcie nagrywania swojej nowej płyty - "La Part Du Diable", której premiera zaplanowana jest na jesień tego roku. Fani spodziewali się, że Acid Drinkers dadzą czadu. Muzycy nie zawiedli. Ostatni festiwalowicze opuszczali teren koncertów po godzinie 2 w nocy. Fanów rocka pożegnał, jak co roku, pokaz sztucznych ogni. A kolejna, jubileuszowa edycja Seven Festival już za oko 360 dni…

Przeczytaj także: Sobotnie koncerty podczas Seven Festival 2012 [zdjęcia]

W niedzielę rozstrzygnięty został także konkurs dla młodych zespołów rockowych. Nagrodę Grand Prix zdobyła grupa God's Gotta Boyfriend. - To młody zespół, który doskonale wie jak zachowywać się na scenie i robi to dobrze - uzasadniał werdykt Mariusz Owczarek, przewodniczący jury. Trzyosobowy zespół z Tarnowskich Gór za zwycięstwo otrzymał 2 tys. euro oraz możliwość zagrania podczas XX edycji Seven Festival.

Dziennikarze swoją nagrodę przyznali bydgoskiemu zespołowi Heldorado, publiczność natomiast doceniła białoruską grupę Zatoczka.