Wystarczyło zadzwonić

Przypomnijmy. Sołtys Sartowic prawie dwa lata próbował zainteresować różnego szczebla urzędników oraz policję murem okalającym, znajdujący się w tej miejscowości, pałac. Bez efektów.
W ocenie Czesława Woźnicy, konstrukcja na tyle niebezpiecznie pochyliła się w kierunku chodnika, że zaczęła stwarzać realne zagrożenie dla pieszych. Co gorsza, jak zawsze w takich przypadkach bywa, ogrodzeniem żywo interesują się dzieci. - Boję się, że dojdzie tu kiedyś do nieszczęścia - mówił w ubiegłym tygodniu sołtys Sartowic. - Jak tylko widzimy, że ktoś próbuje się wspinać, przeganiamy, ale nie sposób upilnować wszystkich.

Wystarczyło zadzwonić

Co ciekawe, zarówno sołtys, jak i powiatowy inspektor nadzoru budowlanego, przekonywali, że nie ma możliwości skontaktowania się z właścicielem zabytkowej nieruchomości - firmą CMT Polska. Nam udało się to bez trudności. Wystarczyło wpisać w popularną wyszukiwarkę internetową nazwę firmy, a później wykręcić podany numer.
- Jestem zaskoczony tym, że nikt nie próbował nam przedstawić problemu, tylko od razu powiadomiono policję i media - broni się przed zarzutami o uchylaniem się przed odpowiedzialności Dariusz Gogolin, współwłaściciel bydgoskiej spółki. - Chcę zaznaczyć, że przed sześcioma laty, gdy kupiliśmy ten obiekt, wyglądał podobnie. Wtedy nikt nie zgłaszał problemu. Wedle moich przypuszczeń, na pogorszenie jego stanu wpłynęła budowa chodnika - przekonuje. - Podczas prac ziemnych poważnie naruszono strukturę ziemi, prze co pojawił się przechył, który rzekomo stanowi takie zagrożenie.

Hotel po PGR

Gogolin zapewnia, że gdy tylko pozwoli na to pogoda, fachowcy spróbują zabezpieczyć konstrukcję przed ewentualnym runięciem. Wykonają betonowe zastrzały, które powinny ustabilizować mur.
Jednocześnie właściciel zdradza plany na przyszłość. - Zamierzamy w tym miejscu stworzyć elegancki hotel i spa. Staną się one częścią większej, budującej się właśnie w Polsce sieci. Ciągnąć się będzie ona od Gdańska po Toruń - wyjaśnia. - Związane z tym prace powinny ruszyć jeszcze w tym roku. Oczywiście, zaczniemy od naprawy dachu oraz budowy nowego budynku. Finalizujemy rozmowy w tej sprawie. Jeśli nic nie pokrzyżuje tych zamiarów, otwarcie przewidujemy pod koniec 2012 roku lub na początku 2013.