Czytelniczka z Piaseczna uważa, że gmina powinna jak najszybciej coś tym problemem zrobić, bo psy zaczynają być groźne. - Był jeden pies, a teraz już biega z pięć. Suki się szczenią i wnet będziemy tu mieć całą watahę - mówi. - Tylko czekać, aż się rzucą na dzieci.
Zapytaliśmy Jarosława Derę, kierownika referatu rolnictwa i ochrony środowiska w sępoleńskim magistracie, co mają zrobić mieszkańcy bloków z Piaseczna z bezpańskimi psami. - To pierwszy sygnał - przyznaje Dera. - O bezpańskich psach nikt nas nie powiadamiał.
Dera obiecuje, że podpyta sołtysa Piaseczna i jeśli informacja się potwierdzi, to psy zostaną wyłapane. - Przetrzymamy je w boksach przy oczyszczalni, a potem wywieziemy do schroniska w Chojnicach - dodaje Dera.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat