Wyjątkowe święto druhów z gminy Świecie odbyło się dziś w Grucznie

- Wielokrotnie obchodziliśmy gminne święto strażaka, ale pierwszy raz przekazujemy aż trzy wozy pożarniczo-gaśnicze - zwrócił uwagę podczas przemowy Zdzisław Plewa, prezes Zarządu Oddziału Gminnego OSP w Świeciu.
A przemawiał dziś ok. godz. 15 na placu pod szkołą w Grucznie, gdzie odbyły się główne uroczystości z okazji gminnego święta strażaka. Poprzedziła je uroczysta msza św., w trakcie której proboszcz ks. Grzegorz Knut podziękował druhom za odwagę i gotowość do niesienia pomocy.
- Pamiętam mszę świętą o godzinie 11, gdy zaczęła wyć syrena. Trzech naszych druhów natychmiast wstało i ruszyło do akcji.
- Jesteście dla nas jak prawa ręka, jak prawe płuco. Bez was nie dalibyśmy rady - komplementował druhów Sławomir Herbowski, zastępca komendanta wojewódzkiego PSP.
Częścią uroczystości było też wręczenie odznaczeń strażackich i podziękowań. Swoje 15-lecie świętowała w Grucznie OSP Ratownik.
- Aż się boję myśleć, ile jeszcze dokonacie, skoro tyle zrobiliście w ciągu 15 lat - podkreślał Herbowski.
Potem ks. Waldemar Wenta, kapelan strażaków z powiatu świeckiego poświęcił nowe wozy, a druhowie włączyli syreny.
Na koniec wszyscy przenieśli się do świetlicy wiejskiej przy remizie, gdzie panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Grucznie przygotowały wyśmienitą kolację. Jak zawsze popularnością cieszyła się grochówka, specjał strażaków z Gruczna. Zastępca komendanta wojewódzkiego i komendant powiatowy straży pożarnej w Świeciu zaczęli kolację właśnie od niej.