Wracamy do sprawy. Głos w sprawie sytuacji w Straży Miejskiej Grudziądza zabiera radny Tomasz Smolarek

Zobacz wideo: głośne ekstradycje przestępców z Kuj-Pom

Po tym jak opisaliśmy sytuację strażników miejskich, m.in. dotyczącą kadr (od kilku tygodni nie ma zastępcy komendanta i szefa najważniejszego referatu operacyjnego), a także organizacji pracy ( brak jasno wyznaczanych zadań dla mundurowych) rozmawialiśmy z radnym Tomaszem Smolarkiem, który jest szefem komisji bezpieczeństwa rady miejskiej.

- Zastanawiające są okoliczności chociażby rozstania się z Piotrem Badźmierowskim, dotychczasowym kierownikiem referatu operacyjnego Straży Miejskiej. Był chwalony jako doświadczony policjant i dobrze o nim wypowiadała się załoga gdy pracował już w Straży Miejskiej, a w dziwnych okolicznościach nie przedłuża mu się umowy i odrzuca kandydaturę na zastępcę komendanta w konkursie... - dzieli się spostrzeżeniami radny Koalicji Obywatelskiej, Tomasz Smolarek.

Brak kadry kierowniczej na dwóch posadach

A w efekcie nie są obsadzone dwa kierownicze stanowiska od kilku tygodni. Zastępcy komendanta od półtora miesiąca i od około miesiąca - kierownika referatu operacyjnego.

- Takie kadrowe "zawieruchy" nie sprzyjają wizerunkowi tej służby i samemu klimatowi w pracy. To, że w innych strażach stanowiska kierownicze obsadzane są emerytowanymi mundurowymi z innych służb jest powszechne (przyp. red. w Grudziądzu na tych stanowiskach jest dwóch emerytowanych komendantów policji i były wojskowy), ale sądzę też że warto choć jedno ze stanowisk w zarządzie powierzyć najlepszemu strażnikowi, który pracę w tej służbie zna "od podszewki" - uważa Tomasz Smolarek, przewodniczący klubu radnych Koalicji Obywatelskiej.

Radny Smolarek także przypomina, że Straż Miejska w Grudziądzu też już miała moment krytyczny. - W 2015 roku specjalna komisja pod moim przewodnictwem przyjrzała się problemom i wspólnie znaleźliśmy nowy kierunek dla tej formacji. Ta mrówcza praca wówczas przyniosła efekt. Wizerunek strażników i zaufanie zostało odbudowane. Oby dziś nie poszło to na marne... - mówi Tomasz Smolarek.

Szef komisji bezpieczeństwa rady miejskiej Grudziądza podkreśla, że trzeba też pochylić się i zadbać o zarobki funkcjonariuszy.

- Zapewniam, że podchodzę do tego tematu bardzo poważnie i będę chciał spotkać z różnymi przedstawicielami tej służby, aby wypracować najlepsze rozwiązanie do dalszego - jej - funkcjonowania - podsumowuje Tomasz Smolarek.