Włocławek. Most już na jesień

Być może więc na Wszystkich Świętych przeprawa zostanie otwarta.

Zamknięcie mostu stalowego przez Wisłę we Włocławku nie budzi już co prawda takich emocji jak na początku, ale mieszkańcy Zawiśla niecierpliwie czekają na zakończenie remontu i otwarcie przeprawy. Objazd przez zaporę to bowiem spora uciążliwość i dodatkowe koszty.

Jakie jest zaawansowanie robót
na zamkniętej dla ruchu samochodów przeprawie? Po wykonanym w ubiegłym roku remoncie wiaduktów dojazdowych, zabudowie wybojów dennych i naprawie fundamentów filarów mostu, tego roku prace koncentrują się głównie na wykonaniu zabezpieczenia antykorozyjnego konstrukcji stalowej i betonu pod spodem mostu oraz remoncie płyty głównej. W planie jest też montaż dylatacji, wykonanie odwodnienia, wykonanie izolacji i położenie nowej nawierzchni.

Jak poinformował nas wczoraj Ryszard Lachowski, inżynier kontraktu, dotychczas zabezpieczono przed korozją trzy przęsła mostu od strony Zawiśla i zamontowano rusztowania, by możliwe było wykonanie prac antykorozyjnych na czwartym przęśle od strony Zawiśla i na pierwszym przęśle od strony centrum miasta. Naprawiona też została większa część płyty głównej. Do naprawy pozostał jeszcze końcowy odcinek przęsła od strony Zawiśla. Część robót, między innymi czy-szczenie konstrukcji stalowej, wykonywana jest nocą. Mieszkańcy pobliskich domów trochę narzekają, że podczas tych prac "huczy", ale jeszcze trochę i ujrzą konstrukcję wyczyszczoną i wymalowaną na zielono.

Inżynier kontraktu przyznaje, że harmonogram prac został zmieniony, ale chodziło o to, żeby maksymalnie wykorzystać pogodę sprzyjającą firmom remontowym. Możliwość prowadzenia prac antykorozyjnych jest bowiem zależna od aury - wymagana jest mała wilgotność powietrza, bardzo niepożądane są opady deszczu.

Przeszkodą mogą być
także niskie temperatury i... ptaki, które gnieżdżą się na konstrukcji mostu. Jeśli jednak warunki pogodowe nie popsują szyku brygadom remontowym, w końcu października most zostanie oddany do ruchu.

- To największy remont mostu stalowego od drugiej wojny światowej - podkreśla Piotr Kosseda, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg we Włocławku. Miasto przeznaczyło na naprawę przeprawy ze swego budżetu 18 milionów złotych.