Wisła w Bydgoszczy sięga stanów alarmowych. Czy wały wytrzymają?

Wysokie poziomy wody na Wiśle często w Bydgoszczy powodują tzw. cofkę na Brdzie - woda spływająca Brdą nie może wbić się do Wisły i u ujścia podnosi się poziom rzeki.

- W tej chwili poziom Brdy w Bydgoszczy jest niski - informował jeszcze wczoraj Robert Dobrosielski, zastępca dyrektora wydziału zarządzania kryzysowego w Bydgoszczy.

- Przy takich poziomach Wisły, jakich się spodziewamy, nie grozi nam poważniejsza cofka. Mogą być lokalnie podtopione bulwary, np. na lewym brzegu na przeciwko Łuczniczki. Ale to się zdarza w mieście regularnie, niekoniecznie przy wysokiej Wiśle - dodaje Dobrosielski.

Wczoraj po południu poziom Wisły w Fordonie wynosił 587 cm.

Przeczytaj również: Fala powodziowa dziś w Toruniu! [ZDJĘCIE OD CZYTELNIKA]

- Stan ostrzegawczy zaczyna się od 530 cm - podawał wczoraj Dobrosielski. - Do alarmowego - 650 - jest jeszcze trochę. Fala na Wiśle będzie przechodziła obok Bydgoszczy przez 2 do 2,5 doby i sięgnie, jak się spodziewamy, maksymalnie 700-720 cm.

Wały w naszym mieście są w dobrym stanie. - Po ostatniej powodzi, która ujawniła słabości zabezpieczeń przeciwpowodziowych, umocniliśmy i odnowiliśmy wały tam, gdzie pojawiały się problemy. Jestem po przeglądzie wałów w Fordonie i na Łęgnowie mogę powiedzieć, że jesteśmy dobrze przygotowani na przyjęcie tej wody - usłyszeliśmy od Roberta Dobrosielskiego.

Aktualne wskazania wodowskazów w poszczególnych miastach naszego regionu można śledzić na stronie www.pogodynka.pl - KLIKNIJ TUTAJ