8 sierpnia Mień Lipno podejmował u siebie Wisłę Dobrzyń w ramach rozgrywek ligi okręgowej. Z nieba lał się żar i konieczne były przerwy na napoje. Jest to zalecenie FIFA, by robić je w czasie meczów rozgrywanych w temperaturze powyżej 32 stopni Celsjusza. Jednak za każdym razem o ich wprowadzeniu decyduje sędzia główny w porozumieniu z drużynami. Sobotnie popołudnie było wyjątkowo upalne. Skwar dawał się we znaki nawet kibicom na trybunach, a co tu dopiero mówić o zawodnikach.
Spotkanie było emocjonujące od samego początku. Goście okazali się zdecydowanie lepsi, chociaż gospodarze przeprowadzili też wiele ładnych akcji. Jednak żadna z nich nie zakończyła się strzeleniem bramki. Podczas meczu nie brakowało nerwowych momentów. Już w 12. minucie celnym strzałem popisał się Paweł Rzęsiewicz. W 39. minucie spotkania sędzia podyktował rzut karny dla Wisły Dobrzyń. Stało się to faulu bramkarza Mienia. Rzut karny bezbłędnie wykonał Patryk Zieliński.
Gospodarze starali się przed swoją publicznością zdobyć gola i walczyli do ostatniej piłki. Jednak najwidoczniej zabrakło im szczęścia i musieli uznać przewagę gości. Jeśli ktoś zdecydował się spędzić popołudnie na lipnowskim stadionie, z pewnością nie żałował. Był to dobry mecz.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Torbicka kontra Derpienski na Festiwalu w Cannes. Cicha elegancja czy róż i cekiny?
- O tej relacji Rosiewicza i Villas nikt nie wiedział. Prawda wyszła na jaw teraz
- Roxie obwieszona Chanel wybierała obrączki z Kevinem. Mieli wyjątkowe towarzystwo
- Foremniak obnaża sfatygowane stopy. Mogła oszczędzić nam takich widoków? [FOTO]