Przypomnijmy, że aktualnie od godz. 11 do 22 obowiązuje zakaz poruszania się samochodów ciężarowych o masie powyżej 12 ton. - _Ja mam 15-tonową ciężarówkę, więc mnie ten zakaz również obowiązuje - _mówi Jan Lis, kierowca, który do Żnina przyjechał z Wrocławia. - _Jesteśmy wykończeni. Jestem po całonocnej podróży. Na drogach jest tłok i bardzo niebezpiecznie. Kierowcy są zmęczeni. Bo któż z nich wyspał się w ciężarówce w ciągu dnia, na parkingu, gdzie temperatura powietrza przekracza 30 stopni? A w nagrzanych kabinach ciężarówek jest dwa razy cieplej - _żali się kierowca.
Towar czeka w porcie
Nie to go jednak najbardziej boli. Przez przymusowy postój, z towarem do klienta dojeżdża z opóźnieniem. Firma transportowa na jednym samochodzie stojącym na trasie przez 11 godzin może tracić dziennie nawet tysiąc złotych. Klienci są zniecierpliwieni. Nie wszyscy są tak wyrozumiali, jak Włodzimierz Konopacki, właściciel Hurtowni X w Żninie. Jego pracownicy są gotowi w każdej chwili, nawet w nocy, przybyć do hurtowni i rozładować samochód. Kierowcy mogą wówczas wyruszać w dalszą drogę.
Włodzimierz Konopacki opowiada, że wiele transportów dociera do niego z kilkudniowym opóźnieniem. - Co z tego, że kontenery z towarem dla mnie czekają w porcie w Gdańsku, jak nie ma ich jak przewieźć do Żnina - _żali się. - _Towar miał być we wtorek. Dziś jest czwartek, towaru nadal nie ma.
Nie chcę ryzykować
Jeden z kierowców jadących do hurtowni postanowił złamać przepis. Zaryzykował. Jechał w dzień. Policjanci złapali go pod Bydgoszczą. Ściągnęli go na parking. Jego podróż opóźniła się jeszcze bardziej. Zapłacił mandat. W jego ślady nie poszedłby Jan Lis. - _Niektórzy próbują się przebijać. Ja nie chcę ryzykować. Sam pracuję. Mam dwoje dzieci i bezrobotną żonę. Tysiąc złotych mandatu to dla mnie zbyt duże ryzyko - _tłumaczy.
Zarówno Jan Lis, jak i Włodzimierz Konopacki, jeszcze baczniej niż inni słuchają prognoz pogody. Dla nich bowiem upały wiążą się z kłopotami w pracy. Obu panów spotkaliśmy około godz. 8 rano przed hurtownią. Jan Lis po rozładowaniu samochodu szybko pomknął przed siebie. Przed godz. 11 chciał dojechać do Poznania. Jeszcze nie wiedział, gdzie zaparkuje. W głąb lasu nie wjedzie, bo ze względu na zagrożenie pożarowe od kilku dni obowiązuje tam zakaz wstępu. Jak zwykle zatrzyma się gdzieś na parkingu i wraz z innymi kierowcami "smażyć się" będzie na słońcu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kim jest córka Kowalewskiego? Gabriela idzie w ślady rodziców. Będzie wielką gwiazdą?
- Nowe wieści o tajemniczym ojcu dziecka Tomaszewskiej. Wygadała się bliska osoba
- Wszyscy patrzyli na wyeksponowane krągłości Romanowskiej. Projektant gwiazd ocenia
- Wspólny występ Roksany Węgiel i Kevina Mgleja w cieniu tragedii. Znamy szczegóły