Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z apteki na teleturniej

(iwo)
27-letnia Edyta Wilkos na co dzień pracuje w  aptece "Panaceum" przy ulicy 700-lecia w  Żninie. Od niedawna zafascynowana jest  malarstwem. Kilka dni temu wzięła udział w  teleturnieju "Wielka Gra", odpowiadając na  pytania dotyczące życia i twórczości  Rembrandta i Vermeera.
27-letnia Edyta Wilkos na co dzień pracuje w aptece "Panaceum" przy ulicy 700-lecia w Żninie. Od niedawna zafascynowana jest malarstwem. Kilka dni temu wzięła udział w teleturnieju "Wielka Gra", odpowiadając na pytania dotyczące życia i twórczości Rembrandta i Vermeera. fot. IWONA WOŹNIAK
Żeby wystąpić w teleturnieju TVP - "Wielka Gra", musiała przejść dwuetapowe eliminacje, do których przygotowywała się pół roku. Spośród 50 osób najlepsza z Rembrandta i Vermeera była ona i lekarz z Lubelszczyzny.

27-letnia Edyta Wilkos na co dzień pracuje w aptece "Panaceum" przy ulicy 700-lecia w Żninie. Ukończyła Akademię Medyczną w Lublinie. I właśnie stamtąd pochodzi. Na Pałukach mieszka dopiero 4 lata.

_- Nigdy wcześniej nie interesowałam się malarstwem. Również w mojej rodzinie nikt nie ma takiej pasji - _opowiada.

I może na przekór temu postanowiła zdobyć "od zera" - jak mówi, wiedzę o malarzach holenderskich, a później wystartować w "Wielkiej Grze". Do tematu "Rembrandt i Vermeer - dwaj mistrzowie malarstwa holenderskiego XVII wieku" przygotowywała się pół roku. Zapoznała się z aż 80 pozycjami na ten temat. Było w tym 40 książek, a oprócz nich artykuły i albumy z malarstwem. - Odwiedziłam wszystkie znaczące biblioteki w Toruniu, Bydgoszczy i Lublinie. W poszukiwanie publikacji była też zaangażowana moja siostra Agnieszka.

Z tremą przed ekspertami__

Eliminacje były dwuetapowe. Zarówno pierwszy jak i drugi test zawierały po 15 pytań - przy każdym znalazły się trzy lub cztery odpowiedzi do wyboru. Rozwiązała je bezbłędnie. To dało możliwość startu w teleturnieju, który obejrzeć mogliśmy - z jej udziałem - w minioną sobotę, 6 maja.

Przeciwnikiem pani Edyty był lekarz z Lubelszczyzny. Ona odpadła. On ma szansę wygrać nagrodę główną - 40 tys. złotych. Czy dopisze mu szczęście, okaże się podczas jednego z najbliższych wydań "Wielkiej Gry".

- Nie odpowiedziałam na dwa pytania, które stanowiły małe szczegóły zawarte w publikacjach. Ale okazało się, że i na nie trzeba zwrócić uwagę...

Nie uczyła się dla pieniędzy. - Nie jest dobrze myśleć podczas teleturnieju o wygranej. Mój udział potraktowałam jako przygodę. Chociaż przed kamerami, a może bardziej ekspertami z tematu, trudno było ukryć tremę. Dziś, już po emisji, nie kryję zadowolenia z siebie. I wszystkim powtarzam, że warto i trzeba czytać książki!

Wcześniej Edyta Wilkos próbowała swoich sił również podczas eliminacji z Reymonta i Rafaela. Na temat tego pierwszego przeczytała 50 książek. Nie wyklucza, że gdy znów trafi się "malarski temat", po raz kolejny pojedzie na testy do Warszawy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska