Szkółka bez wątpliwości

     Matka, która skontaktowała się z naszą redakcją, była bardzo zrozpaczona. - W Barcinie panuje szał na piłkę nożną. Dzieci biegają w koszulkach z nazwiskami piłkarzy, takich jak Dudek, na koszulkach. Na dodatek Dąb awansował do piątej ligi. Piłka nożna jest sportem numer jeden w naszym mieście. Dzieci chcą uprawiać tę dyscyplinę. Pojawiła się jednak plotka, że szkółka piłkarska, do której należał mój syn, przestanie istnieć, a klub pieniądze zaoszczędzone na najmłodszych przekaże na prowadzenie pierwszego zespołu. I co wtedy nasze dzieci będą robić w wolnym czasie? - _pyta nasza Czytelniczka.
     Prezes Eugeniusz Tylkowski tłumaczy, że klub do tej pory prowadził cztery drużyny piłkarskie: seniorów, juniorów młodszych, młodzików i szkółkę, w zajęciach której biorą udział dzieci od pierwszej do czwartej klasy szkoły podstawowej. Dotąd tak było i dalej tak będzie. - _Jedyne co się zmieni to trener szkółki. Najprawdopodobniej prowadzić ją będzie Jacek Jordanowski z Barcina - _tłumaczy prezes. Uspokaja, że pierwsza drużyna seniorów, także dzięki dużemu zaangażowaniu sponsorów, ma wystarczająco dużo pieniędzy na udział w piątej lidze. - _Postępowalibyśmy bez sensu rezygnując ze szkolenia młodzieży. W przyszłości będzie to zaplecze do drużyny seniorów. Nie będzie nas bowiem stać na kupowanie zawodników.