We wtorek teren nad Jeziorem Pniewskim odwiedzili przedstawiciele Agencji. Z miarką w rękach podchodzili do każdego pnia. Zaznaczają, że zliczali tylko drzewa, które miałyby więcej niż 5 lat. - Na wycinkę drzew, które mają mniej niż 5 lat, nie potrzeba mieć żadnej zgody - _mówi Grzegorz Smytry, kierownik sekcji Gospodarowania Zasobami w ANR. Na razie nie chce podać liczby ściętych drzew, jakiej ostatecznie doliczyli się przedstawicieli Agencji. Chce poczekać na opinię powołanego przez wójta Gąsawy rzeczoznawcy. Poznamy ją najprawdopodobniej w ciągu najbliższego tygodnia.
Wójt Gąsawy Zdzisław Kuczma podkreśla, że komisja powołana przez niego liczyła wszystkie ścięte drzewa, także te najmłodsze. Można więc snuć domysły, że ostateczna liczba ściętych nielegalnie drzew będzie dużo mniejsza.
Kara dla ewentualnego sprawcy będzie więc również dużo mniejsza, ale na pewno dotkliwa. - _Nawet jedno ścięte nielegalnie drzewo ponosi za sobą karne konsekwencje - _dodaje Grzegorz Smytry.
_Cały czas trwa dochodzenie prowadzone przez policję.
**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]
