Co z tym talentem?

     Ośrodek LTL w Gąsawce już po raz drugi otworzył swoje podwoje dla młodego talentu ze Żnina. Tym razem popijając piwko, sącząc kawę można podziwiać porozkładane dookoła piękne zdjęcia Kasi Pietraszko , 21-letniej mieszkanki Żnina.
     Kasia studiuje wychowanie fizyczne na Akademii Bydgoskiej. Fotografuje, odkąd rodzice na "18-takę"kupili jej aparat fotograficzny. Wcześniej interesowała się fotografią, czytała książki na ten temat, podglądała w pracy Jacka Mielcarzewicza z Tygodnika "Pałuki". To właśnie on wprowadził ją w tajniki pracy z aparatem.
     Najczęściej fotografuje podczas spacerów z psem. To już jej rytuał. Smycz, pies i aparat fotograficzny. Uwielbia spacery w okolicach Dużego i Małego Jeziora Żnińskiego. Zachody słońca nad tymi jeziorami to częsty temat jej prac.
     Jest to pierwsza wystawa Kasi. Zanim nadarzyła się okazja, by swoje prace wystawić w Gąsawce, udała się do Muzeum Ziemi Pałuckiej w Żninie.
     - Zapytałam się, czy mogłabym wystawić swe prace wspólnie z kolegą, który również fotografuje. Jedna z pań odpowiedziała mi, że cały rok jest już zarezerwowany. Nawet nie obejrzała prac i powiedziała, że wystawiają tylko ludzi znanych - _opowiada z irytacją w głosie Kasia. Dodaje, że ktoś kiedyś musiał dać szansę artyście, który później stał się znany. Jej szansę dali właściciele ośrodka LTL w Gąsawce.
     - _Cieszę się bardzo, że chociaż tu jest takie miejsce, w którym młodzi ludzie mogą się pokazać. Nie znam innego miejsca, w którym można się zaprezentować - _mówi.
     Kasia ma zrobiony kurs fotograficzny w Poznaniu i upoważnienie do fotografowania w kościele. Marzy o studiach fotograficznych.
     Wystawę będzie można podziwiać przez najbliższe dwa tygodnie. Zdjęcia można zakupić.
     ggg
     _Nie chcę krytykować nikogo, ani obwiniać żadnej żnińskiej instytucji za to, że nie daje szansy młodym ludziom ze Żnina na zaistnienie. Chcę jedynie podpowiedzieć, że warto byłoby pomyśleć o zorganizowaniu takiego miejsca. Chętni do tego, by pokazywać swoje talenty, są.